Wkłucie 2011

5/10 – niczym nie zachwyca – Dużo przegadanych kwestii, mało się dzieje na ekranie. Historia dość ciekawa ale nie pokazana jak dla mnie w odpowiedni sposób. Evans kompletnie mi tu nie pasował.

Ciekawe – Film ok, bez rewelacji – utarte schematy. Zastanawia mnie tylko jedno… Dlaczego korporacje były (są?) przeciwko bezpiecznym strzykawkom. Dla nich to czysty zysk by był. Jednorazowość takich strzykawek zwiększa przecież ich sprzedaż.

Kiepski! – Mike Weiss jest młodym adwokatem uzależnionym od narkotyków, który musi stawić czoła demonom przeszłości w procesie wytoczonym dużej firmie medycznej.

Ogólnie film mało interesujący choć temat filmu dosyć poważny i potrzebny …