Jean-Louis Cartier (
Jean Lefebvre), skromny francuski pracownik placówek Golden Trust, wyjeżdża kamperem z Quebecu w towarzystwie żony i dwóch synów do Vancouver, gdzie właśnie awansował, do swojej firmy. Cartierowie zapuszczają się z pewnymi obawami do zachodniej Kanady, bo to jest dla nich nieznane, zwłaszcza że nie mówią zdradzieckiego słowa po angielsku. Mają kilka nieszczęść, do tego stopnia, że wielokrotnie są na punkcie zawrócenia. Jakoś udaje im się dotrzeć do Vancouver, wjeżdżają tam na dachu przyczepy, która dryfuje z biegiem rzeki, do której spadła. Ku ich wielkiemu zdumieniu, są z przepychem witani przez Golden Trust, który myli ich z francuskimi notablami. Wreszcie, bardzo szczęśliwi, Cartierowie powrócą do Quebecu, którego nigdy nie powinni byli opuszczać.