Pod koniec XIX wieku młody neapolitańczyk Peppino Cavallo (Adriano Celentano), chcąc uniknąć służby wojskowej przebiera się za kobietę, ucieka do Stanów Zjednoczonych. W USA mieszka jego ojciec, który wyemigrował tam dwadzieścia lat wcześniej. Niestety, Peppino nie zna jego adresu. Na statku poznaje neapolitańską piosenkarkę Rositę Flores (Claudia Mori), która skazana jest na sukces, gdyż ma potężnego protektora – gangstera Don Nicolone (José Calvo). W Nowym Jorku chłopak próbuje odnaleźć ojca, jakoś przeżyć, a przede wszystkim zdobyć serce pięknej Rosity. antyle26
"Pepina" warto obejrzeć tylko ze względu na Adriano Celentano, zapomnianą już nieco gwiazdę włoskiej estrady! Piosenkarza, aktora i prezentera, który wówczas był w kwiecie wieku na szczycie sławy! Jego nieco zachrypnięty głos i niezapomniane "Azzuro". A czy film ten można jeszcze gdzieś obejrzeć? Wątpię:)
No i znowu kolejne "genialne" tłumaczenie tytułu!
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
elo – bardzo prosze wystawcie ten film moja mama bardzo chciala by go obejrzec…a nigdzie niemoge go znalezc……