Tak zwany Larry (
Bruno Pradal), który spodziewa się wspaniałego spadku, mieszka ze swoim wujem, który ma nadzieję dotknąć części imponującej kasetki. Spotyka inny okaz swojego rodzaju, Christiana (
Didier Haudepin); pozbawiony kręgosłupa, narcystyczny i chciwy na popisywanie się, który żyje na łasce starej kobiety. Dwaj bandyci sympatyzują i ostatecznie powodują śmiertelny wypadek drogowy. Z mniej lub bardziej perwersyjnych, mniej lub bardziej głupich gier wpadają w śmiertelną spiralę.