Akcja rozgrywa się 10 lat po wydarzeniach z filmu Clerks - Sprzedawcy. Po tym jak spłonął Quick Stop, dwójka sprzedawców - Randall i Dante przenoszą się do pracy do baru szybkiej obsługi, Mooby's.
email: nawrocki281@wp.pl

Status kultowego raczej pewny 8

Kevin Smith stanął przed niezwykle trudnym zadaniem. W roku 1994, kiedy to jego debiutancki obraz, zatytułowany Clerks, wywołał sensację na festiwalu filmów niezależnych w Sundance, ten młody reżyser stanął przed szansą rozwinięcia skrzydeł. Dostał nawet kredyt zaufania od wielkiej wytwórni, dla której miał zrealizować hit kinowy. Niestety, nakręcony przez Smitha obraz nie odniósł sukcesu na miarę debiutu. I wtedy o Kevinie zapomniano na długie trzy lata. Przełom nastąpił, kiedy nakręcił W pogoni za Amy, którą do dziś, co niektórzy, nazywają jego najlepszą produkcją. Jednak w 2004 roku, po klęsce kasowej i artystycznej miernego filmu Dziewczyna z Jersey, Smith postanowił odświeżyć temat, którego w pełni nie wykorzystał, tworząc drugą część Clerks. Na wiadomość o kontynuacji filmu, niektórzy znawcy pukali się w czoło, widzowie natomiast uważali to za zwykły skok na kasę. Jak było naprawdę? Czy Smith rzeczywiście zamierzał odcinać kupony od sławy? Na nasze szczęście, nawet przez chwilę nie miał takiego zamiaru.

Clerks - Sprzedawcy 2 (2006) - Kevin Smith (I), Jason Mewes, Trevor Fehrman, Jeff Anderson (I), Brian O'Halloran (I)

Druga część kultowej opowieści o dwóch przyjaciołach, którzy razem pracują, gnębią się nawzajem i obrażają klientów, odniosła jeszcze większy sukces niż film zrealizowany w 1994 roku. Być może dlatego, że widzowie, po dwunastu latach, byli już nieco "oklepani" z niekonwencjonalnym stylem Smitha i mieli większe rozeznanie w jego wcześniejszych produkcjach. W związku z tym, jak nietrudno się domyślić, sale kinowe były zapełnione do ostatniego krzesełka. Fani reżysera nie zostali rozczarowani. Clerks 2 zaskoczył ich już na samym początku, kiedy to zostaje spalony sklep, znany doskonale z poprzedniego filmu o Dante i Randalu. W zasadzie, oba te filmy diametralnie się od siebie różnią. W dwójce jest więcej zabawnych dialogów, komicznych scen i postaci. W jedynce natomiast dominował absurd, obecny w każdej scenie. W recenzowanym przeze mnie filmie tego ten absurd objawia się dopiero w słynnej scenie z osłem. To jednak nie przeszkadza w oglądaniu. Niektórym film na pewno się nie spodobał, właśnie ze względu na ten "zwierzęcy" wątek. Fanów Smitha jednak powalił na kolana.

Fabuła. Dante Hicks jest świadkiem, jak sklep, w którym pracował dziesięć lat, zostaje strawiony przez szalejące płomienie. Wkrótce potem, wraz ze swoim najlepszym przyjacielem, Randallem, zatrudnia się w knajpie, typu fast - food. Ich szefową jest atrakcyjna bratanica właściciela baru, Becky, która podkochuje się w Dantem. Ten, chociaż też coś do niej czuje, ma zamiar ożenić się ze swoją narzeczoną i wyjechać na odległą Florydę. Randall postanawia urządzić kumplowi pożegnalną imprezę. Wszystko się komplikuje, kiedy Becky oznajmia Hicksowi, że jest z nim w ciąży... Jak widzimy, fabuła jest zdecydowanie bardziej rozwinięta niż w pierwszej części. Nie jesteśmy już świadkami ciągłych kłótni bohaterów z klientami, reżyser tym razem pokazuje nam życie prywatne bohaterów. W Clerks Smith miał jeszcze jakieś zahamowania. W dwójce zostaje pozbawiony jakichkolwiek oporów. Żartuje sobie ze wszystkiego i ze wszystkich, nie popuszcza nikomu, nawet rasiści dostają od niego po tyłkach. Wiele scen z tego filmu wzbudza kontrowersję, szczególnie postać pobożnego Eliasza, gnębionego przez Randalla. Scenariusz zawiera kilkaset przekleństw, dlatego nie polecam tego obrazu wrażliwcom. Ani tym, którzy nie chowali się na tekstach Tarantino. Właśnie dlatego filmy Kevina Smitha zawsze będą na czasie. Kolejne pokolenia będą się nimi zachwycać. Bo takie produkcję, jak Clerks 2 raczej nigdy się nie zestarzeją.

1 z 4 osoby uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 19
Garret_Reza_fdb 8

DVD, powtórka. Kontynuacja idealna, nadal nie mogę przestać się śmiać. A do tego najlepsza scena w karierze Smitha.

pajki_filmaniak 7

dobra kontynuacja komedii polecam 7/10

elio_bzwp

nuda – jestem zawiedziony, spodziewałem się czegoś o wiele lepszego, a z tego wynikła komedia romantyczna

Tayson

Bardzo dobry – film bardzo mi się podobał szczególnie scena z osłem xD

Rivo

totalna kapa – bez kitu gorszego filmu daaawno nie widzialem, nuda i tyle.

Redox Rivo 9

Ten film dostał 8-minutowe owacje na stojąco w Cannes.

Mógłbyś poświęcić swoje 8 minut i napisać kilka zdań czemu Ci się nie spodobał. Wiesz… chociażby tak dla szacunku twórców i fanów filmu.

Quagmire Rivo 10

8 minut całkowicie zasłużonej owacji. Niestety kompletnie nie wyobrażam sobie podobnej reakcji ze strony polskich dziennikarzy.

Trophy Rivo 8

Genialna kontynuacja. Właśnie od niej zaczęłam swoją przygodę z Clerks. Pierwszą część obejrzałam dopiero później. Nic to jednak nie zmieniło. Oba filmy niekonwencjonalne i zabawne. Najlepsze obrazy Smitha. Uwielbiam bohaterów, których stworzył. Coś niesamowitego.
Redox zapomniałeś w swojej recenzji o piosence "Everything" Alanis Morissette. ;-)

Redox Rivo 9

> Redox zapomniałeś w swojej recenzji o piosence "Everything" Alanis Morissette.
> ;-)

To nie jedyna rzecz, o której w niej zapomniałem :) Ani słowa nie napomknąłem na temat parodii jedne ze scen "Milczenia owiec" w wykonaniu Jaya i cichego Boba z utworem "Goodbye Horses" :)

Trophy Rivo 8

Nic się strasznego nie stało, tak sobie napisałam :-)
Dobrze, że napisałeś o dyskusji na temat Gwiezdnych wojen i Władcy pierścieni, bo to jedna z lepszych scen.

"One ring to rule them all." ;-)

Więcej informacji

Proszę czekać…