Dla widzów, którzy poszukują opowieści z życia wziętych; historii, które zdarzają się zwykłym ludziom, Polsat przygotował serial paradokumentalny pod znaczącym tytułem Dlaczego ja?. Pytanie to zadają sobie ludzie dotknięci przez los, który wymusił na nich podjęcie trudnych decyzji wobec siebie lub swoich bliskich i w jakimś sensie wyrzucił ich poza nawias normalnego społeczeństwa. Każdy z odcinków serialu poświęcony jest odrębnej historii i ma innego bohatera. Wśród nich znajdują się m.in.: ojciec, którego syn okazuje się gejem, 16-latek, któremu rodzi się dziecko, para białych rodziców, którzy wychowują czarnoskóre dziecko, wdowa, która w spadku po mężu otrzymuje nieślubną córkę. We wszystkich tych fabularyzowanych opowieściach obserwujemy postawy jednostek i ich otoczenia w trudnych sytuacjach. Widzimy jak często na zachowania ludzi wpływa presja lokalnych społeczności i zastanawiamy się, „co ja zrobiłbym na miejscu tego człowieka, jak ja bym postąpił w podobnej sytuacji?". Dlaczego ja? to uniwersalne historie, które już się komuś przydarzyły, i które mogą przydarzyć się każdemu z nas.
Odcinki 1136 dodaj odcinek
Marika (20 l.) i Magda (18 l.) Laskowskie trzy lata temu straciły matkę, która zmarła na raka. Odziedziczyły po niej niezbyt dobrze prosperującą kwiaciarnię. Aby uratować rodzinną firmę, pożyczają od podejrzanej i zamieszanej w nieczyste interesy, sąsiadki Anny Mazurek (68 l.) i jej rodziny 10.000 złotych. Sąsiadka jest zamieszana w napady rabunkowe, włamania, handel narkotykami. Gdy siostry nie mogą spłacić pierwszej raty, rodzina Anny nęka je psychicznie i fizycznie, Marika i Magda nie są w stanie dłużej tego znieść i robią coś złego, aby móc zapłacić dług. Napadają w dyletancki sposób na stację benzynową i biorą jako zakładniczkę kasjerkę Sabinę Kalinowska (21 l.).
Po imprezie firmowej Nina Lis (29 l.) i Karolina Fedorowska (30 l.) jadą samochodem mało uczęszczaną, drogą podmiejską. Ciężarna Nina prowadzi auto i przez chwilę jest nieuważna. Wtedy rozlega się głośny krzyk. Nina i Karolina wysiadają i dostrzegają krew na aucie. Ale obie są tak przerażone i wystraszone, że postanawiają nie szukać ofiary i uciekają z miejsca wypadku. Jednak Nina nie może przestać o tym myśleć, dręczą ją wyrzuty sumienia. Mówi o wszystkim swojemu partnerowi, Rafałowi Stawarskiemu (40 l.). Natychmiast tam jadą. I rzeczywiście, na miejscu zdarzenia karetka właśnie zabiera rannego do szpitala. Nina jest zrozpaczona, bo to potwierdza, że potrąciła człowieka. Kobieta jest zmartwiona i udaje się następnego dnia do szpitala, w którym dowiaduje się, że ofiarą jej nieuwagi padł bezdomny mężczyzna Henryk Matuszewski (50 l.), który w wyniku wypadku doznał licznych, ale nie groźnych obrażeń.
Gdy właścicielka butiku odzieżowego - Magda Nilska poznaje rok temu w barze przystojnego psychiatrę, Ignacego Brudnickiego, uznaje, że to miłość od pierwszego wejrzenia. Szybko planuje z nim ślub, co nie podoba się jej rodzicom – Grzegorzowi i Marcie – oraz jej młodszej siostrze, Lenie. Wszyscy oni uważają, że Magda właściwie nie zna Ignacego. Jednak Magda stawia na swoim i wychodzi za mężczyznę swoich marzeń w pięknym, małym kościele. Uroczystość przebiega perfekcyjnie. Do czasu aż pojawia się nagle druga panna młoda, Katarzyna, która ogłasza publicznie, że ma romans z panem młodym, i następnie atakuje Magdę. Szybko zjawia się policja, która zatrzymuje Katarzynę, aby ślub mógł być kontynuowany. Ignacy przeprasza gości. Zapewnia, że Katarzyna jest jego pacjentką, która najwidoczniej odstawiła swoje leki.
Wojciech Kaźmierczak (41 l.) jest od półtora roku w związku z Anną Nowakowską (37 l.). Są szczęśliwą parą i nawet razem pracują. Wojciech prowadzi przedszkole, w którym Anna jest nauczycielką. Nagle dochodzi do kilku dziwnych sytuacji. Podczas kontroli prędkości policjanci zatrzymują Annę i znajdują na pace jej samochodu typu pick up związaną matkę Wojciecha - Grażynę Kaźmierczak (75 l.). Anna twierdzi, że to był pomysł Grażyny. 75-latka stanowczo zaprzecza i twierdzi, że została do tego zmuszona. Emerytka usłyszała rozmowę telefoniczną, z której wywnioskowała, że jej niedoszła synowa ma tajemnicę. Kobiety pokłóciły się. Anna twierdzi, że Grażyna cierpi na postępującą demencję, a z kolei Grażyna uważa, że Anna ma kochanka i jest uzależniona od narkotyków. Wojciech czuje się rozdarty. Niedługo potem dowiaduje się, że Anna naprawdę ma przed nim sekrety. Kobieta potrzebuje pieniędzy i spotyka się z nieznanym młodym człowiekiem. Grażyna i Wojciech śledzą Annę i widzą się, jak jedzie ona do kliniki dla osób uzależnionych. Wojciech jest wściekły, gdy spostrzega swoją przyszłą żonę w objęciach Nikodema Skalskiego (20 l.) – to dowód na to, że Anna nie tylko go okłamała, ale też ma romans.
Emilia Janowska (18 l.) wraca nad ranem z imprezy do domu, gdy pada ofiarą ataku. Nieznana osoba z zasłoniętą twarzą zadaje jej cios nożem i ucieka. 18-latka zostaje zabrana z raną kłutą do szpitala. Odwiedza ją tam jej starsza siostra, Aneta Kulig (23 l.) i natychmiast zaczyna podejrzewać o atak chorobliwie zazdrosnego chłopaka Emilii - Bartłomieja Folmera (21 l.). Uważa, że atak miał być swego rodzaju nauczką za to, że Emilia wbrew jego woli poszła sama na imprezę. Fakt, że Bartłomiej nie ma alibi, sprawia, że jej podejrzenie umacnia się. Podczas kłótni Emilia i jej chłopak rozstają się. Mimo tego, ataki na dziewczynę nie ustają. Wkrótce potem niezidentyfikowany rowerzysta rzuca w Emilię workiem pełnym krwi. Kilka dni później znajduje ona kawałki szkła w swoich butach, które miały ją zranić. W jej ogródku ktoś ustawia krzyż z tabliczką „Emilia Janowska“. Ale wizerunek Emilii jako ofiary prześladowań zaczyna się chwiać, gdy pojawia się jej zdjęcie, na którym widać jak stoi ona przed grobem 8-letniego dziecka.
Asystentka lekarza Agata Krawiec (30 l.) od dwóch lat jest w związku z byłym pracownikiem budowlanym Robertem Wilczyńskim (34 l.) i jest z nim bardzo szczęśliwa. Robert jest bezrobotny i właściwie nie ma pieniędzy. Ale ponieważ planują razem z Sylwią wspólną przyszłość, kobieta proponuje mu, aby zamieszkał u niej. Robert przystaje na to z radością i wprowadza się do Agaty. Dwa tygodnie po jego przeprowadzce Agata chce mu sprawić niespodziankę i przywozi do domu nową komodę, którą kupiła razem ze swoją przyjaciółką, Renatą Suchocką (34 l.). Szukając śrubokręta, potrzebnego, by złożyć ten mebel, Agata przypadkowo znajduje… cztery podpisane przez Roberta oświadczenia ojcostwa. Bez wątpienia mężczyzna nie chciał, by ona je znalazła, dlatego ukrył je, przyklejając pod szufladą. Agata nie może w to uwierzyć. Czy naprawdę Robert ją zdradził i spłodził czwórkę dzieci z innymi kobietami? Agata pyta o to Roberta. Ale on milczy i niespodziewanie znika z domu.
Wiktoria Baranowska (27 l.) jest w szoku, gdy znajduje swojego owdowiałego ojca Bernarda (62 l.), półnagiego i przywiązanego do łóżka. Towarzyszy mu jego sąsiadka, Marta Sokołowska (59 l.) i usiłuje go rozwiązać. Gdy oburzona córka zauważa, że ojciec oddał swój drogi telewizor sąsiadce, zaczyna martwić się o 62-latka. Wiktoria w rozmowie z Martą dowiaduje się, że Bernard wcale nie jest w związku z sąsiadką, lecz zapałał uczuciem do Adeli Gajewskiej (25 l.). Wiktoria sądzi, że Adela jest dziewczyną na telefon, która chce oszukać jej ojca. Śledzi 25-latkę i odkrywa, że mieszka ona w luksusowej willi razem z dwiema dziewczynami - Zuzanną Przybylską (26 l.) i Tamarą Krzewińską (25 l.). Aby poznać całą prawdę, Wiktoria udaje, że chciałaby zamieszkać z nimi, bo szuka mieszkania. Dzięki temu podstępowi 27-latka dowiaduje się, że te dziewczyny podrywają starszych, zamożnych mężczyzn, by wyłudzić od nich pieniądze. W ten sposób stać je na luksusowe życie. Gdy Wiktoria informuje o wszystkim policję, wychodzi na jaw, że właścicielem willi wcale nie jest wujek Adeli, lecz mężczyzna, od którego dziewczyny wyłudziły pieniądze i który nagle zniknął.
Siedmioletni Julian Brodski niespodziewanie znajduje na podwórku osiedla z dużej płyty prawdziwą broń i strzela do puszek. Wybucha panika. Zjawia się policja. Funkcjonariusze przyprowadzają Juliana i jego siostrę, Klarę (6 l.) do ich domu. Matka obojga, Anita (37 l.) jest w szoku. Kobieta zaczyna podejrzewać, że to sąsiad Hubert Szulc (58 l.) zostawił swoją broń w miejscu, gdzie znalazł ją Julian. Po wizycie u sąsiada podejrzenie to zostaje obalone, bo 58-latek ma nadal swoją broń (wraz z pozwoleniem na nią). Julian przyznaje się w końcu, że znalazł pistolet w pokoju swojej starszej siostry, Joanny Stawskiej (17 l.). Dziewczyna wyznaje, że potrzebowała pistoletu do obrony przed ojczymem Stefanem Brodskim (39 l.), który ją molestuje. Anita wie, że Joanna i Stefan niezbyt się lubią, więc nie wierzy w słowa córki.
Adam Marciniak (44 l.) wjechał w środku nocy w bramę własnego garażu. Sąsiad Jan Grześkowiak (56 l.) widział to wszystko i wezwał policję. Myślał, że Adam był pijany. Między mężczyznami wybucha kłótnia, w którą miesza się żona Adama - Beata (40 l.) i jest zaskoczona, gdy widzi ich samochód rozbity. Adam wypiera się, że pił alkohol, ale badanie alkomatem wykazuje coś przeciwnego. Beata nie ustępuje. Mąż zdenerwowany wyjaśnia jej, że był ze swoim kolegą, Karolem (45 l.) w barze. Te tłumaczenie nie wystarczają żonie. Wkrótce potem dochodzi do serii jeszcze bardziej dziwnych wydarzeń. Córka Adama i Beaty - Marta (18 l.) niespodziewanie ma nowego partnera, Grzegorza (42 l.), o wiele starszego od niej, a jej były chłopak, Bartek (18 l.) obwinia ją o to, że kogoś zabiła. Marta zachowuje się skandalicznie wobec swojej mamy. Adam w tajemnicy przed żoną oddaje auto na złom, zamiast naprawić, i spotyka się potajemnie z Karolem, zamiast wrócić do pracy, reaguje złością, gdy Beata go o to pyta. Kobieta jest zrozpaczona, bo jej rodzina ma przed nią tajemnice. Jedynie jej przyjaciółka, Weronika (41 l.) jest po jej stronie. Gdy Beata dowiaduje się, że Adam wcale nie był w barze przed wypadkiem i że dał nowemu chłopakowi córki pieniądze, uświadamia sobie, że jej podejrzenia potwierdzają się, ale jej rodzina nadal wszystkiemu zaprzecza.
Świeżo upieczony ojciec - Damian Włodarczyk (37 l.) wychodzi rano po bułki ze swoją 5-dniową córką Lidią. Dziewczynka zostaje uprowadzona przez obcą kobietę i podmieniona na inne dziecko. Damian natychmiast wzywa policję i informuje swoją żonę, Darię (35 l.), a mimo to po Lidce nie ma śladu. Policja zaczyna poszukiwanie złodziejki na wielką skalę. Kobietę, która ukradła niemowlę, widać na nagraniu z piekarni. Jednak policji nie udaje jej się odnaleźć. Również informacja w telewizji i ulotki nie pomagają rodzinie w odzyskaniu córki Włodarczyków. Obce dziecko zostaje oddane do rodziny opiekuńczej. Damian i Daria żyją w męczącej niepewności. Również syn Darii - Tomasz (14 l.) cierpi z powodu całej sytuacji. Od kiedy Daria zaszła w ciążę, nie ma dobrych relacji z nastolatkiem, który jest zazdrosny o młodszą siostrzyczkę. Jednak podejrzenie Darii, że Tomasz może mieć coś wspólnego ze zniknięciem dziecka, nie potwierdza się. Mija parę miesięcy i nadal brak jakichkolwiek informacji o zaginionej Lidce. Damian stara się żyć w miarę normalnie i wziąć się w garść. Daria nie radzi sobie z traumą, a mimo to nie przyjmuje pomocy od rodziny i policji. Ciągle ma nadzieję na odzyskanie dziecka.
Po udanej imprezie urodzinowej swojego chłopaka, Jana Górskiego (26 l.), która odbywała się w domku weekendowym jego rodziców, Marlena Pawłowska (25 l.) budzi się następnego ranka z kacem, a na łóżku obok siebie widzi nie Jana, lecz jego ojca - Radosława Górskiego (51 l.). Mężczyzna śmieje jej się bezczelnie w twarz. Marlena jest przerażona, ucieka z łóżka i szuka swojego chłopaka. Jan zasnął w łazience i nie wie, co jego ojciec robił w łóżku z Marleną. Kiedy kolega mówi jej, że uprawiała tej nocy seks, ona nie może w to uwierzyć. Dziewczyna jest przekonana, że to niemożliwe, ale zaczyna się obawiać, czy zamiast z Janem nie przespała się jednak z jego ojcem. Jest jeszcze gorzej – Marlenie spóźnia się okres a Radosław zaczyna się do niej zalecać. Jan lekceważy zachowanie ojca. Marlena chce udowodnić swojemu chłopakowi, że jego ojciec ją molestuje, więc obmyśla razem ze swoją przyjaciółką, Leną Trelińską (24 l.) plan. Marlena ma ulec Radosławowi i spotkać się z nim, a wtedy Edyta wkroczy do akcji i sfilmuje ich „randkę”. Radosław umawia się z Marleną i od razu chce przejść do „rzeczy”. Wtedy dziewczyny wyrzucają go z mieszkania. Następnie pokazują film Janowi. Dopiero teraz do chłopaka dociera, że jego ojciec jest wstrętnym kobieciarzem.
Katarzyna (38 l.) i Robert (40 l.) Walczakowie są małżeństwem od 15 lat. Razem z nimi mieszkają dzieci – córka Katarzyny, Iwona (17 l.) i córka Roberta, Laura (18 l.). Laura znajduje pewnego dnia kamerę ukrytą w lampie w salonie. Wszyscy członkowie rodziny, a przede wszystkim Katarzyna, są przerażeni. Kto chce ich podglądać? Robert przypuszcza, że to właściciel mieszkania Marcin Madej jest tym podglądaczem, bo tylko on posiada klucze do mieszkania. Ale właściciel zapewnia, że jest niewinny. Dziwne zdarzenia jednak nie ustają. Katarzyna twierdzi, że ktoś ją śledził. Ginie też jej portfel. Niedługo potem portfel odnajduje się, ale brakuje w nim zdjęć rodzinnych. Nagranie z kamery ukrytej w lampie pokazuje, że to nieznajomy mężczyzna, który śledził Katarzynę, ukradł jej portfel. Czego chce ten mężczyzna od jej rodziny? Dlaczego ukradł zdjęcia jej rodziny? Gdy po kłótni z mężem kobieta nocuje u swojej przyjaciółki, przychodzi tam też ten mężczyzna i chce porozmawiać z Katarzyną. Okazuje się, że ów nieznajomy nazywa się Michał Głowacki (44 l.). Wyjawia, że był w związku z Moniką Wilewską (38 l.) i to ona namówiła go do ukrycia kamery w mieszkaniu Katarzyny oraz do kradzieży zdjęć. Monika opowiedziała mu wzruszającą historię, że jej córka, Laura została jej odebrana po porodzie przez jej byłego chłopaka - Roberta Walczaka.
Hanna Pietrzak (22 l.) jest przekonana, że jej mama, Krystyna Pietrzak (41 l.) cierpi na zespół zastępczy Münchhausena i umyślnie wmawia swojej młodszej córce Joasi Pietrzak (11 l.), że jest ona śmiertelnie chora. Żeby chronić siostrę, Hanna wspólnie ze swoim ojcem Jerzym Pietrzakiem (43 l.) porywa Joasię z mieszkania matki. To jednak nie może się udać. Krystyna zgłasza tę sprawę na policję. Do domu Jerzego przyjeżdża patrol razem z pracownicą pomocy społecznej. Udaje się zawrzeć kompromis między skłóconymi członkami rodziny. Ale następnego dnia Krystyna Pietrzak zostaje znaleziona martwa w swojej kuchni. Policjanci Wydziału Kryminalnego - Andrzej Lewandowski (35 l.) i Michał Lenart (37 l.) wskazują trójkę podejrzanych o zabójstwo: córkę zabitej - Hannę, która chciała ochronić młodszą siostrę przed wpływem psychicznie chorej matki, byłego męża Krystyny - Jerzego, który od dawna, bez skutku, walczył o prawo do opieki nad córką, a także nowego partnera zmarłej - Mariusza Krupę (48 l.), który cały czas się z nią kłócił. Cała trójka wypiera się dokonania zabójstwa, wszyscy mają jednak niezbyt mocne alibi.
Aneta Kosińska (71 l.) odbiera telefon od rzekomego wnuka Michała Frankowskiego (23 l.), i razu domyśla się, że to oszust, który chce ją oszukać sposobem „na wnuczka”. Aneta od 24 lat nie miała kontaktu ze swoją córką, Elizą Frankowską (41 l.), mimo to jest pewna, że nie ma wnuka! Już raz padła ofiarą oszustwa w Internecie i wtedy policji nie udało się odnaleźć sprawcy. Tym razem kobieta postanawia działać na własną rękę i osobiście złapać przestępcę. Razem ze swoim przyjacielem Wiktorem Ruteckim (73 l.) zastawia na Michała wiele pułapek, aż on w końcu wpada w jedną z nich i dzięki temu kobieta może zgłosić na policję personalia 23-latka. Aneta donosi na policję o próbie oszustwa. Jednak sama wiele ryzykuje podczas prób złapania Michała. Współlokator Michała, Krzysztof Dobrowolski (30 l.) napada na nią na ulicy i okrada ją. 30-latek jest zły, bo z powodu ciągłych kłopotów finansowych Michała w ich mieszkaniu odcięto prąd. Poza tym Michałowi nie udało się zdobyć od Anety żadnych pieniędzy. Gdy 71-latka po napadzie budzi się ze wstrząsem mózgu w szpitalu, Wiktor informuje ją, że zbadał jeszcze raz całą sprawę i dowiedział się, że Michał rzeczywiście jest jej wnukiem.
Natalia Krajewska (36 l.) przeprowadziła się kilka tygodni temu z razem z mężem Oskarem (43 l.), synem Jakubem (11 l.) i psem Rudim do pięknego mieszkania w bloku na przedmieściach. Pewnego dnia Rudi ucieka na klatce schodowej i zostaje złapany przez niemiłego dozorcę, Wiesława Burskiego (50 l.). Po tym zdarzeniu Jakub zauważa coś dziwnego pod obrożą Rudiego – znajduje tam kartkę, na której jest napisane: „Pomocy, jestem uwię...“. Jakub oraz jego mama, Natalia chcą dowiedzieć się, kto w bloku potrzebuje pomocy. Dlaczego zdanie urywa się i gdzie był Rudi? Szybko zwracają uwagę na sąsiada Daniela Wróbla (32 l.), który wychowuje dziecko, z którym nie jest spokrewniony. Natalia postanawia to zbadać i dowiaduje się, że Daniel przenocował u siebie swoją dobrą znajomą z dzieckiem. Oskar jest zły na żonę, że swoim śledztwem ściąga na siebie gniew sąsiadów. Natalia cieszy się, gdy zawiera znajomość z sympatyczną sąsiadką Magdaleną Przybylską (47 l.). Wydaje się, że jest to jedyna miła osoba w bloku. Jednak kilka dni później Natalia dowiaduje się, że Magda zajmuje się starszym mężczyzną i to z jego mieszkania dochodzą krzyki z wołaniem o pomoc. Natalia postanawia przyjrzeć się bliżej tej sprawie. Wkrótce potem razem z dwoma policjantami odkrywa coś strasznego.
Gdy Sara Cieślik (20 l.) wraca do domu po 3-miesięcznym pobycie za granicą, nic nie jest takie jak dawniej. Jej mama, Olga Cieślik (42 l.) została zabrana do szpitala w stanie zatrucia alkoholowego, a wcześniej prawie w ogóle nie piła. Ojciec Sary - Krystian Cieślik (45 l.) jest ciągle rozdrażniony i odpowiada wymijająco na jej pytania. A jej brat-bliźniak, Jacek zniknął jak kamień w wodę. Podczas gdy mama Sary popada w depresyjną wegetację i nie chce powiedzieć córce, co się stało, jej ojciec zachowuje się coraz dziwniej. Najpierw twierdzi, że jej brat uciekł ze swoją nową dziewczyną. Potem Sara dowiaduje się, że 20-latek wziął udział we włamaniu. W końcu znajduje jego telefon w rzeczach ojca. Gdy kłamstwo, że brat uciekł z dziewczyną wychodzi na jaw, Krystian po raz kolejny kłamie, uzasadniając zniknięcie Jacka. Ojciec mówi córce, że jej brat popełnił coś gorszego niż tylko włamanie i dlatego zniknął ze strachu przed policją, i on razem z ich matką kryją syna. Wbrew woli ojca Sara postanawia jednak pójść na policję, aby wszczęto poszukiwania jej brata. Tam dowiaduje się, że 20-latek zginął dwa miesiące temu w wypadku samochodowym. Dlaczego jej rodzice zataili przed nią jego śmierć?
Marta Rybicka (38 l.) cieszy się, kiedy jej najmłodsze dziecko, 19-letnia Karolina, wyprowadza się z domu. To oznacza dla niej koniec małżeństwa z Mariuszem (45 l.). Kobieta już od dłuższego czasu jest przekonana, że jest z nim tylko ze względu na dzieci. Nagle jednak Mariusz zapomina o wcześniejszej, niepisanej umowie, w myśl której para rozejdzie się, po tym jak ich dzieci staną się dorosłe, i ignoruje żonę, która raz po raz mu o tym przypomina. Marta, która chciała rozwodu za porozumieniem stron, dowiaduje się, że jej mąż zdradza ją od dwóch lat z młodszą kobietą – Igą (27 l.). Mówi mu, że to koniec ich małżeństwa. Pakuje jego rzeczy i zanosi je pod drzwi jego kochanki. Następnie zamienia dom rodzinny w rozrywkową wspólnotę mieszkaniową i tym samym zaczyna nowy rozdział w swoim życiu. Jednak nie wszystko u niej układa się tak dobrze, jak myślała. U Mariusza życie również nie wygląda tak różowo z młodszą kobietą. Mężczyzna chciałby wrócić do żony, ale to nie wchodzi w grę dla Marty, która korzysta z odzyskanej wolności. Gdy w końcu Mariusz rozstaje się ze swoją nową dziewczyną, małżonkowie zbliżają się do siebie ponownie. Oboje przeżywają swoją drugą młodość.
Dorota Szostak (41 l.) zostaje wezwana na komendę policji, bo jej syn, Marcin (17 l.) stracił nad sobą panowanie w gabinecie urologicznym i zaatakował lekarza nożyczkami. Został zabrany do przychodni przez babcię Anetę (63 l.), która chciała wysterylizować wnuka. Marcin będąc w tak młodym wieku jest już ojcem dwójki dzieci, a trzecie jest w drodze. Tego dziecka spodziewa się 17-letnia Kinga, z którą nastolatek jest w parze. Marcin zataił przed swoją dziewczyną fakt, że ma już dwójkę dzieci. Gdy Kinga się o tym dowiaduje, jest na niego wściekła i chce nabrać dystansu do sytuacji, oddala się od niego. Marcin zaczyna wtedy potajemnie spotykać się z Agatą (38 l.), atrakcyjną matką swojego kolegi, Łukasza (17 l.), ale, oczywiście, zaprzecza temu przed swoją matką. Dorota wierzy synowi do momentu, aż przyłapuje ich z Agatą na gorącym uczynku i to w czasie, gdy Kinga właśnie rodzi ich dziecko. Dorota jest wściekła i rozczarowana synem. Uważa, że będzie najlepiej, gdy Marcin zostanie umieszczony w młodzieżowym ośrodku socjoterapii, bo nie wytrzymuje z nim pod jednym dachem.
Justyna Sawicka (26 l.) wyprowadziła się dwa miesiące temu z rodzinnego domu i zamieszkała ze swoim chłopakiem, Michałem Borkiem (27 l.). Kobieta jest w trzecim miesiącu ciąży. Ponad miesiąc temu jej ojciec umarł na zawał serca. Od tego czasu pogrążona w żałobie matka Justyny - Ewa Sawicka (46 l.) spędza wiele czasu u niej i jej chłopaka i bardzo często nawet nocuje u nich. Jakby tego było mało, 46-latka chce nagle spać w łóżku Justyny i jej chłopaka, bo ma koszmary nocne. Michał wybucha gniewem i następnego dnia rano dzwoni do psychiatry z prośbą o pomoc medyczną dla Ewy. Ale wdowa nie zgadza się pójść do szpitala, do swojego domu też nie chce wrócić. Justyna nie rozumie, dlaczego jej mama boi się powrotu do domu. Aż w końcu Ewa wyznaje, że nie czuje się tam bezpiecznie. 46-latka jest przekonana, że ktoś ma dostęp do jej mieszkania i śpi w jej łóżku, ona jednak niczego więcej nie pamięta.
Aleksandra Cisowska (36 l.) od 14 lat jest żoną Krzysztofa (38 l.). Mają córkę Annę (13 l.). Od pewnego czasu ich małżeństwo istnieje jednak już tylko na papierze. Swoje plany rozwodowe ukrywają, żeby chronić córkę. Anna odkrywa grę rodziców. Dziewczyna jest przekonana, że jej matka i ojciec rozstają się, bo Aleksandra nie chce urodzić Krzysztofowi drugiego dziecka. Jest w tym sporo prawdy, ponieważ oprócz kilku istotnych problemów, ta kwestia też jest „kością niezgody“ między małżonkami. Anna postanawia więc sama urodzić dziecko, żeby w ten sposób uratować małżeństwo rodziców. To szaleństwo zamienia się w realny plan, który o mało nie kończy się katastrofą. Podczas gdy Anna intensywnie szuka wśród przyjaciół i znajomych potencjalnego ojca dziecka, jej rodzice robią wszystko, żeby przeszkodzić możliwej ciąży nastolatki.
Małżeństwo Warszawiaków - Natalii (32 l.) i Huberta (36 l.) Szymańskich rozpada się po 7 latach, gdy kobieta przyłapuje męża w łóżku z inną. Małżonkowie wychowują trójkę dzieci - Łukasza (9 l.) i Amelkę (8 l.) z pierwszego małżeństwa Huberta oraz wspólną córkę, Alinę (5 l.). Ale mężczyzna nigdy nie troszczył się o dzieci, dlatego też zostają one przy Natalii. Matka Łukasza i Amelii nie żyję i jedyna mama, jaką oni znają, to dla nich Natalia. Hubert - despotyczny nauczyciel - jest mocno kontrolowany przez swoją matkę, Brygidę Szymańską. Wbrew ich oczekiwaniem, pielęgniarka Natalia odżywa po rozstaniu i chce uporządkować swoje życie. Wydaje się, że wszystko zmierza ku dobremu. Kobieta pragnie przeprowadzić się z dziećmi do Szczecina, ponieważ zaproponowano jej tam świetną pracę. Nie liczy się jednak ze swoim byłym mężem, który nie zgadza się, by dzieci wyjechały z Warszawy i grozi, że je odbierze. Natalia domyśla się, że byłemu mężowi nie chodzi o dzieci, tylko o to, żeby dalej mieć nad nią władzę i zemścić się za to, że śmiała od niego odejść.
Marta Jeżowska (32 l.) kilka miesięcy temu rozstała się z mężem. W sprawie rozwodu kobieta chce poradzić się swojego ojca, Henryka Głowackiego (59 l.), który z zawodu jest adwokatem. Ale gdy pewnego dnia dziennikarka przychodzi podczas przerwy obiadowej do kancelarii ojca, zastaje go martwego. Został zastrzelony za swoim biurkiem. Jako adwokat, specjalizujący się w prawie karnym, wybronił wielu oskarżonych – odniósł zawodowy sukces. Od początku Marta jest więc przekonana, że zabójstwa dokonał któryś z jego rywali. Z czasem jednak do kręgu podejrzanych dołącza także jej macocha, Sonia Głowacka (42 l.) oraz jej były mąż. Dziennikarka, z pomocą partnera, podejmuje swoje własne dochodzenie, dostarczając co pewien czas jego rezultaty policji. W akcie desperacji zaczyna obserwację grobu swojego ojca, co prowadzi do rozwiązania zagadki morderstwa, bowiem spotyka tam Agnieszkę Bąk (36 l.), jego kochankę.
Adę Rupkowską (16 l.) czeka ciężki czas, bo jej mama, Aneta (35 l.) za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia idzie do więzienia na dwa lata, w tym czasie ona trafi do ośrodka opiekuńczego. 16-latka nie ma na to najmniejszej ochoty. A gdy jeszcze poznaje swoje współlokatorki z pokoju – Berenikę (16 l.), Żanetę (15 l.) i Nikolę (17 l.), sytuacja tylko się pogarsza. Ada nie wierzy, że w tym miejscu kiedykolwiek będzie mogła poczuć się dobrze i robi wszystko, aby uciec z ośrodka. Dlatego też zaczyna na własną rękę szukać swojego ojca, o którym jej matka nigdy nie chciała z nią rozmawiać. Dzięki listowi od byłej przyjaciółki swojej mamy nastolatka ustala miejsce zamieszkania swojego ojca, Dominika Gorlickiego (39 l.) i jego rodziny. Ponieważ nie chce iść do niego bezpośrednio i ujawniać się, szuka innego sposobu, jak do niego dotrzeć. Razem ze swoim najlepszym przyjacielem, Czarkiem Przybylskim (18 l.) inscenizuje porwanie córki Dominika Gorlickiego, a swojej przyrodniej siostry - Celiny (16 l.), którą następnie „bohatersko ratuje”. W ten sposób dziewczyna zaprzyjaźnia się z rodziną swojego ojca.
Do Bogdana i Elizy Sokołowskich przychodzi policja. Znaleziono zwłoki, a ustalenia wskazują, że to chłopak ich córki Anny, Dariusz Majewski. Darek padł ofiarą morderstwa. Zginął rok temu i jego ciało porzucono na terenie opuszczonej fabryki koło Nowego Tomyśla. Dla Sokołowskich to wielki szok, ponieważ do tej pory byli przekonani, że ich córka razem z Darkiem odbywają podroż dookoła świata. Anna nawet pisze do nich listy, w których załącza pozdrowienia od Darka. Według policji mężczyzna nigdy nie opuścił kraju, dlaczego więc Anna kłamie? Czy ma coś do ukrycia? A może ma coś wspólnego z tym zabójstwem i dlatego opuściła kraj? Rodzicom ciężko to sobie wyobrazić, ale coraz więcej poszlak wskazuje na winę ich córki. Policja tymczasem ustala, że maile Anny istotnie wysyłane są z różnych krajów. Ale miejsca, które ona w nich opisuje, nie zgadzają się z danymi IP komputerów. Kiedy Bogdan, przez anonimowy donos, zostaje oskarżony o to, że ukrywa córkę, chcąc uchronić ją przed więzieniem, między małżonkami dochodzi do kłótni.
Roksana Gilewska (34 l.) stoi przed trudnym życiowym wyborem. Jest już matką – ma małego synka, a zaszła powtórnie w ciążę. Problem polega na tym, że ojcem drugiego dziecka nie jest ten sam mężczyzna, co pierwszego. To owoc przypadkowej znajomości z mężczyzną poznanym w sieci, który w dodatku na stałe mieszka dwa i pół tysiące kilometrów od niej, w Irlandii. Dla Roksany nie ma mowy o wyprowadzce, ponieważ właśnie jest w trakcie rozwodu z ojcem pierwszego dziecka i chce dzielić się z nim prawem do opieki nad 5-letnim Radkiem. Również Robert Jasiński (31 l.) nie jest gotów na to, żeby przekreślić swoje dotychczasowe życie i wrócić do Polski. 34-latka nie wie, co robić. Zakochała się w Robercie od pierwszego wejrzenia i w ciągu tygodnia była z nim już w ciąży. Jej siostra, Gabriela Borkowska (38 l.), która bezskutecznie stara się o dziecko, radzi Roksanie, by donosiła tę ciążę. Kobieta jednak jest w rozterce, bo nie wie, jak jej drugie dziecko będzie wychowywało się bez ojca.
Luiza Wróblewska (20 l.) wraca z rocznego pobytu w USA do rodzinnych Gierałtowic, małego miasteczka na Śląsku. Tutaj każdy zna każdego. Kiedy jej mama, Ewa (42 l.), odbiera ją z lotniska sama, a nie w towarzystwie ojca, od razu zaczyna coś podejrzewać. Matka opowiada Luizie o tym, że jej ojciec dwa miesiące temu, bez słowa wyjaśnienia, po prostu odszedł. Dziewczyna nie może w to uwierzyć. Jest zła na matkę, że w żadnym z e-maili o tym nie wspomniała. Nie pomagają tłumaczenia, że nie chciała psuć córce wyjazdu. Po przyjęciu powitalnym razem ze swoją przyjaciółką, Edytą Kwiatkowską (20 l.) i parą innych znajomych Luiza zastaje swoją matkę z sąsiadem Krzysztofem Kowalczykiem (46 l.) w niedwuznacznej sytuacji. Ale Ewa tłumaczy, że ten romans rozpoczął się już po zniknięciu jej męża. Dodaje, że ojciec Luizy związał się z Magdą, żoną Ryszarda Pietrzaka (49 l.). Ryszard prowadzi budkę z małą gastronomią i sklep mięsny. Gdy jego żona, Magda uciekła z Marcinem, Ryszard odszukał Ewę i pokazał jej list pożegnalny od żony. Magda napisała w nim o romansie i o tym, że zaczyna nowe życie u boku Marcina.
Oliwia Nurowska (30 l.) odprowadziła właśnie syna do szkoły i tu dokonuje niewiarygodnego odkrycia. Ktoś porzucił noworodka na szkolnym korytarzu. Kobieta z nadzieją czeka na matkę dziecka. Być może ona jeszcze się rozmyśli i wróci. Nic z tego! Dziecko zostało porzucone. Jednak nie tylko to dziecko. Dwa lata temu również w tej miejscowości, ale w oknie życia także porzucono noworodka. Jak się okazuje, dwoje zostawionych maluchów to rodzeństwo. Policja rozpoczyna intensywne poszukiwania ich matki. Plotek z tego powodu w całym miasteczku jest bardzo dużo. Oliwia i jej przyjaciółki też podejrzewają co najmniej kilka kobiet. Policja dociera do matki obojga dzieci. Okazuje się, że jest nią Pamela Falkowska (27 l.), która pracuje w miejscowym klubie piłki nożnej, w bufecie. Kobieta nie miała łatwego życia i nie jest w najlepszej kondycji psychicznej. Jej trzech partnerów życiowych, z których każdy może być ojcem tych dzieci, to zawodnicy tego klubu: Krystian Domański (28 l.) - jej chłopak, z którym rozstaje się co pewien czas a potem schodzi, jak również Jacek Szulc (36 l.) i Mariusz Terczyński (35 l.), obaj są mężami przyjaciółek Oliwii. Policja zleca zrobienie testów DNA.
Grupa młodych ludzi przebiega przez kładkę nad trasą szybkiego ruchu. Jeden z nich wyrzuca butelkę wina za barierkę. Kilka dni później okazuje się, że w wyniku tej bezmyślnej akcji doszło do groźnego wypadku - pasażerka samochodu doznała poważnych obrażeń i zapadła w śpiączkę. Wśród osób obecnych na kładce tego feralnego wieczora była Magda Boroń (15 l.) i to ona przyznała się do winy. Jednak jej matka, Alicja (35 l.) w taką wersję wydarzeń nie wierzy. Podejrzewa, że to chłopak jej córki - Marek Grończyk (17 l.) jest uwikłany w całą sprawę. Magda jednak wciąż podtrzymuje swoje zeznania. Ale kiedy okazuje się, że konsekwencje mogą być bardzo poważne, dziewczyna decyduje się opowiedzieć policji prawdziwą wersję wydarzeń.
Marta Polak (17 l.) wraca z rocznego pobytu w Stanach do Polski. Z lotniska odbiera ją jej brat, Dominik (25 l.), który ma dla niej przykre wieści – okazuje się, że ich ojciec jest w szpitalu z podejrzeniem zawału. Rodzeństwo jedzie więc prosto w odwiedziny do taty. Stan zdrowia Jakuba (59 l.) jest dobry, więc Marta udaje się do domu, gdzie zastaje mamę Darię (48 l.), która pakuje walizki z rzeczami męża. Okazuje się, że rodzice Marty postanowili się rozwieść i rozpętała się między nimi walka o dom, z którego żadne z nich nie chce się wyprowadzić. Konflikt między Darią i Jakubem narasta i jedyne, co się dla nich liczy, to jak uprzykrzyć życie sobie nawzajem. Czy ich córka będzie w stanie doprowadzić do pojednania rodziców?
Po siedmiu latach odbywania kary pozbawienia wolności za molestowanie 14-letniej wówczas córki Anny, Kacper Michalak wychodzi z więzienia. Przez cały czas mężczyzna walczył o ponowny proces, jednak nie udało mu się doprowadzić do wszczęcia postępowania. Na wolności czeka na niego jego matka, Iga, druga żona Marta – ślub pary odbył się w więziennej kaplicy – i jej przyjaciel Marek. Cała trójka nigdy nie wątpiła w jego niewinność. Kacper chciałby po latach porozmawiać z córką, ale nie chce łamać sądowego zakazu zbliżania się. Marta bierze sprawy w swoje ręce i jedzie na spotkanie z Anną, niemal udaje jej się przekonać dziewczynę do spotkania z ojcem, ale jej mąż Daniel, kategorycznie się na to nie zgada. Annę dręczą wyrzuty sumienia i postanawia się jednak spotkać z tatą.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

  • Opisy
  • Recenzje
  • Słowa kluczowe

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…