Każdego dnia miliony Polaków, zmagając się z przeciwnościami losu szukają odpowiedzi na tytułowe pytanie. Serial inspirowany jest prawdziwymi historiami zwykłych ludzi. Każdy odcinek to inna opowieść o osobach, dla których życie nie zawsze bywa łaskawe. Widzowie śledzą ich zmagania z niecodziennymi kłopotami.

Każdego dnia miliony Polaków, zmagając się z przeciwnościami losu szukają odpowiedzi na tytułowe pytanie. Serial inspirowany jest prawdziwymi historiami zwykłych ludzi. Każdy odcinek to inna opowieść o osobach, dla których życie nie zawsze bywa łaskawe. Widzowie śledzą ich zmagania z niecodziennymi kłopotami.

Każdego dnia miliony Polaków, zmagając się z przeciwnościami losu szukają odpowiedzi na tytułowe pytanie. Serial inspirowany jest prawdziwymi historiami zwykłych ludzi. Każdy odcinek to inna opowieść o osobach, dla których życie nie zawsze bywa łaskawe. Widzowie śledzą ich zmagania z niecodziennymi kłopotami.

Każdego dnia miliony Polaków, zmagając się z przeciwnościami losu szukają odpowiedzi na tytułowe pytanie. Serial inspirowany jest prawdziwymi historiami zwykłych ludzi. Każdy odcinek to inna opowieść o osobach, dla których życie nie zawsze bywa łaskawe. Widzowie śledzą ich zmagania z niecodziennymi kłopotami.

Każdego dnia miliony Polaków, zmagając się z przeciwnościami losu szukają odpowiedzi na tytułowe pytanie. Serial inspirowany jest prawdziwymi historiami zwykłych ludzi. Każdy odcinek to inna opowieść o osobach, dla których życie nie zawsze bywa łaskawe. Widzowie śledzą ich zmagania z niecodziennymi kłopotami.

Każdego dnia miliony Polaków, zmagając się z przeciwnościami losu szukają odpowiedzi na tytułowe pytanie. Serial inspirowany jest prawdziwymi historiami zwykłych ludzi. Każdy odcinek to inna opowieść o osobach, dla których życie nie zawsze bywa łaskawe. Widzowie śledzą ich zmagania z niecodziennymi kłopotami.

Sekretarka Natalia Grabowska (44 l.) mieszka ze swoim młodszym synem, Adamem (15 l.). Dwa lata temu jego starszy brat, Karol (20 l.) trafił do więzienia, po tym jak wraz z innymi młodocianymi przestępcami napadł na stację benzynową, grożąc jej właścicielowi bronią. Na skutek stresu spowodowanego tym atakiem właściciel stacji benzynowej dostał zawału serca, który udało mu się przeżyć. Wcześniej niekarani wspólnicy Karola: Piotr (19 l.), Robert (19 l.) i Leon (20 l.) dostali kary w zawieszeniu. A Karol, który miał już karę w zawieszeniu za kilka drobnych kradzieży w sklepach, trafił do więzienia. Karol wychodzi na wolność po dwóch latach odsiadki (na zwolnienie warunkowe) i zamierza wprowadzić się do swojej matki. Natalia nie chce go jednak przyjąć pod swój dach. Obawia się, że starszy syn znowu wmiesza w jakieś kryminalne sprawki, a na dodatek wciągnie do tego swojego młodszego brata. Jej obawy wkrótce się potwierdzają. Mimo zakazu matki, Adam spotyka się z Karolem i chłopakami, z którymi jego brat napadł razem na stację benzynową…

Sabina Goszcz (22 l.) jest dobrej myśli, dowiadując się o wcześniejszym warunkowym zwolnieniu swojego ojca, Borysa (44 l.) z więzienia. Mężczyzna trafił tam 10 lat temu za zabicie Filipa Ługowskiego, kochanka swojej żony, Edyty (42 l.). Borys nie radzi sobie na wolności. Zostaje zatrzymany przez policję za wandalizm pod wpływem alkoholu i wręcz błaga funkcjonariuszy o to, by zabrali go z powrotem za kratki. Potem mężczyzna bagatelizuje zdarzenie. Sabina postanawia pomóc w resocjalizacji ojca i pozwala mu się u siebie zatrzymać, co prowadzi do kłótni z jej mężem, Erykiem (26 l.), który zdecydowanie nie chce pod swoim dachem teścia-kryminalisty. Sabina szybko dochodzi do wniosku, że wpędziła się swoją decyzją w kłopoty. Wspólne życie nie przebiega sielankowo, ponieważ Borys nie potrafi żyć według innego schematu organizacji czasu, niż podczas ostatnich 10 lat. Pojawia się coraz więcej podejrzeń, że 44-latek faktycznie usiłuje wrócić do więzienia. Borys podczas rozmowy o pracę zachowuje się zupełnie nie na miejscu, a gdy policja zatrzymuje go w drodze do kontroli, daje do zrozumienia, że ukradł auto córce. Czy kieruje nim wyłącznie fakt, że na wolności nie czuje się swojo? Wkrótce prawda o jego dziwnym zachowaniu wychodzi na jaw – Borys boi się zemsty…

Marika Zakrzewska (34 l.) przeprowadziła się z mężem Leszkiem (37 l.), dwójką dzieci - Mateuszem (8 l.) i Leną (6 l.) oraz psem Wendy do spokojnej willi koło Warszawy. Wierzy, że znalazła tu raj. Ale pewnego wieczoru słyszy z walkie-talkie okropny płacz oraz groźny męski głos. Marika przypuszcza, że podsłuchała kłótnię swojej przyjaciółki Anety i jej męża Krystiana, ponieważ odpowiednik walkie-talkie jej syna był u jego przyjaciółki Janiny, córki Anety. Jej obawy zdają się potwierdzać, gdy następnego dnia spotyka Anetę z opaską na nadgarstku - rzekomo oparzyła się podczas prasowania. Leszek uważa, że jego żona nie zna się na technologii i próbuje jej wyjaśnić, że walkie-talkie nadaje tylko wtedy, kiedy przytrzyma się klawisz, wiec jest mało prawdopodobne, że usłyszała kłótnię w rodzinie swojej przyjaciółki. Jeśli faktycznie były to prawdziwe głosy, to najprawdopodobniej z niani elektronicznej, ponieważ często działają one na tej samej częstotliwości radiowej. W okolicy jest kilka rodzin z niemowlętami i małymi dziećmi i teraz ci ludzie znajdują się w kręgu podejrzanych Mariki. Kobieta chce się dowiedzieć, który z mężczyzn w okolicy źle traktuje swoją żonę lub dzieci. Do szpiegowania sąsiadów używa lornetki i walkie-talkie. Wkrótce jej podejrzenia potwierdzają się. Marika odkrywa potworną przemoc, skrywaną za idealnym światem pozorów…

Mariusz (37 l.) i Ewelina (36 l.) Wolnowiczowie są małżeństwem od 16 lat. Mają dwoje dzieci: Olka (15 l.) i Helenę (6 l.). Para żyje w zgodzie i harmonii, dzieci nie sprawiają problemów. Mariusz uwielbia swoją pracę – jest nauczycielem w liceum. Ewelina jest gospodynią domową. Niespodziewanie na Mariusza padają poważne oskarżenia. Rzekomo miał romans z 16-letnią uczennicą, Patrycją Domańską. Gdy Patrycja zakończyła ten związek, Mariusz, ponoć, ją szantażował, by nadal z nim sypiała. Patrycji groziło niezdanie do następnej klasy – Mariusz mógłby się na niej mścić poprzez złe oceny. Patrycja w końcu zgłasza sprawę na policję, Mariusz zostaje tymczasowo zawieszony w pracy. Ewelina coraz bardziej wątpi w niewinność męża, wyrzuca Mariusza z domu. Ponadto, dowiaduje się, że Patrycja jest w ciąży, najprawdopodobniej z nauczycielem. Mariusz tymczasem trafił do aresztu śledczego za zastosowanie przemocy – spoliczkował swoją uczennicę, Lenę, co zinterpretowano jako usiłowanie wywarcia wpływu na świadka. Wkrótce potem wychodzi jednak na jaw, że ciąża Patrycji to kłamstwo… Co naprawdę wydarzyło się między nauczycielem i jego uczennicą? I czy Mariusz i Ewelina znów będą szczęśliwym małżeństwem?

Katarzyna Rogowska (38 l.) i Mateusz Hofman (43 l.) mieszkają razem od dwóch lat. Z pierwszego małżeństwa Kasia ma dwoje dzieci: Justynę (17 l.) i Tomka (15 l.). Oboje bardzo dobrze dogadują się z partnerem matki. Kasia i Mateusz znali się tylko kilka tygodni, gdy on wprowadził się do niej. Podobno wcześniej mieszkał ze swoją byłą dziewczyną. Pewnego dnia Kasia i Mateusz chcą wyjechać razem na weekend. Jednak Kasia na próżno czeka na swojego partnera. Mężczyzna, który zawsze jest taki niezawodny i punktualny, po prostu nie wraca do domu. Kasia zgłasza zaginięcie Mateusza policji, szuka go w pracy, w warsztacie samochodowym i w jego ulubionym pubie. Tutaj 38-latka doświadcza pierwszej nieprzyjemnej niespodzianki: ani w warsztacie, ani też w pubie nie znają Mateusza. Kasia zdaje sobie sprawę, że jej partner najwyraźniej nie traktował jej poważnie. Ale najgorsze jest to, że nic nie wie o jego przeszłości. Wkrótce potem policjanci przychodzą do niej z nakazem rewizji. Okazuje się, że Mateusz od kilku lat jest poszukiwany przez policję i najwyraźniej ukrywał się u Kasi. Oprócz sprawy, z powodu której jest ścigany, jest też podejrzany o popełnienie innego przestępstwa - uprowadzenie milionera dla okupu...

Barbara (36 l.) i Franek (40 l.) Kubaccy są uradowani, gdy po latach nieudanych poszukiwań znajdują wreszcie wymarzony dom dla siebie i dla swojej córki, Tamary (14 l.). Licytacja pozwala im kupić nieduży budynek mieszkalny za niewielką cenę. Mogło być przyjemnie, ale wkrótce okazuje się, że sąsiedztwo jest niemiłe. Grzegorz Szyc (56 l.), bezpośredni sąsiad Kusiów, nie ukrywa swojej pogardy i już dwa dni po przybyciu nowej rodziny wszczyna spór, do którego eskalacji wkrótce dojdzie. Franek i Grzegorz zaczynają znajomość od bójki. Barbara reaguje natychmiast. Dzwoni na policję, która zabiera mężczyzn na komisariat. Sąsiedzi są źli, ponieważ uważają, że przybysze wzbogacili się na ludzkiej krzywdzie - poprzedni właściciele domu, Młynarczykowie, zbankrutowali i bank zabrał im dom i wystawił go na licytację. Nawet dzieciaki w szkole gnębią Tamarę. Małżeństwo Kubackich bardzo cierpi z powodu odrzucenia. Rozpaczliwe proszą rodzinę Młynarczyków, aby porozmawiali z byłymi sąsiadami, ale te rozmowy nie przynoszą żadnych rezultatów. Po gwałtownej kłótni z żoną Franek idzie do sąsiada, ich największego wroga - Grzegorza Szyca i… znajduje go martwego. Franek zostaje aresztowany – jest podejrzany o popełnienie tego morderstwa.

42-letni Eryk Kocak mieszka z 18-letnią córką Emilią na przedmieściach Lublina. Wspólnie z 45-letnią siostrą Beatą prowadzi dochodową firmę transportową. Przed dwoma laty jego żona zginęła w wypadku samochodowym. Kilka miesięcy temu Eryk zakochał się w swojej księgowej, 35-letniej Dorocie Michałowskiej. Od paru tygodni kobieta wprowadziła się do niego. Pewnego dnia po wspólnej kolacji w restauracji Dorota zostaje zaatakowana na parkingu, kiedy wsiada do auta Eryka. Broniący partnerki mężczyzna zostaje pobity przez nieznanego napastnika. Po jego zniknięciu Dorota i Eryk postanawiają nie wzywać policji. Nieufna Emilia chce sama poznać przyczyny zdarzenia. Dowiaduje się, że Dorota przed laty oszukała na 100 tysięcy złotych pewnego mężczyznę. Emilia podejrzewa, że okrada też Eryka. Po próbie ucieczki Dorota twierdzi, że jest z Erykiem w ciąży.

Maciej Wolski (36 l.) nie wraca do domu pewnego wieczoru i pojawia się ponownie dopiero trzy dni później. Jego żona, Jolanta (34 l.), wpada w panikę i jest zmartwiona, podobnie ich córka, Sara (14 l.). Po powrocie Maciej nie mówi rodzinie, co się stało. Jolanta jest zdenerwowana. Czy mąż ją zdradził? Lub coś gorszego? Dopiero po kilku dniach presji Jolanta w końcu coś z niego wyciąga. Maciej wyznaje, że właścicielka kiosku znokautowała go i uwięziła. Jolant uważa, że to kiepska wymówka. Okazuje się, że godziny pracy jej męża zostały zredukowane. Przez to zmniejszyły się jego zarobki. Maciej postanowił więc napadać na sklepy, tak zdobywać pieniądze. Kiedy sprawy w końcu wychodzą na jaw, 36-latek trafia do więzienia, a Jolanta… może odzyskać zaufanie do swojego męża.

Eliza Góral (31 l.) mieszka z mężem Filipem (34 l.) i synem Tomkiem (6 l.) w małym domu. Rodzina jest szczęśliwa. Ale pewnego dnia ich życie diametralnie zmienia się. Tego ranka Eliza chce wybrać się na zakupy, wtedy uświadamia sobie, że jej rower zniknął sprzed domu. Przez dwa dni jest wściekła z powodu tej kradzieży, trzeciego dnia rower niespodziewanie powraca. Na bagażniku załączony jest list bez nadawcy. Oprócz przeprosin w kopercie są dwa bilety na koncert ulubionego piosenkarza Elizy. Jej radość jest ogromna, na próżno usiłowała zdobyć bilety na koncert idola. Ale po romantycznym koncercie następuje nieprzyjemne przebudzenie: para stoi w całkowicie zdewastowanym domu, brakuje wszystkich kosztowności. Czy bilety na koncert były od włamywacza? A jeśli tak, to jak przestępca dowiedział się, że Eliza marzy o tym koncercie? 31-latka jest przerażona. A wkrótce będzie jeszcze gorzej. Kobieta zauważa, bowiem że oprócz kosztowności zniknęły również trzy albumy ze zdjęciami rodzinnymi. Policjanci badają wątek osobistych wrogów tej rodziny. Eliza od tej chwili ciągle martwi się. Coraz bardziej obawia się o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich, czuje się prześladowana. A terror trwa…

Mąż Jowity, Piotr, zostaje zatrzymany przez policję za pobicie pediatry, który od lat leczy ich dzieci. Doktor poinformował go o tym, że według testu DNA nie jest on ojcem najmłodszej córki. Mężczyzna opuszcza żonę, choć ta przysięga, że nigdy nie dopuściła się zdrady. Jowita nie ma pojęcia, co się dzieje. Wkrótce wychodzi na jaw wstrząsająca prawda - Jagódka nie jest także jej córką. Jako noworodek została podmieniona w szpitalu. Rodzina postanawia odnaleźć biologiczne dziecko.

Manuela Kumor wiedzie szczęśliwe życie z mężem Robertem oraz córką Martyną. Małżeństwo spodziewa się kolejnego dziecka. Podczas przygotowań pokoju dla noworodka rodzinę odwiedza policja, która dokonuje aresztowania Roberta. Mężczyzna jest oskarżony o próbę zamordowania swojego sąsiada, Kajetana Wrony, jednak nie przyznaje się do winy. Ciężarna Manuela musi zorganizować sobie codzienne życie bez pomocy partnera.

Ania (24 l.) została zgwałcona. Policja zatrzymuje jej znajomego, Mariusza (30 l.). Sprawca miał dosypać jej „pigułkę gwałtu” na imprezie i potem zgwałcił w parku, przyznał się do zarzucanego czynu. Ale pewnego dnia pojawia się u niej dziewczyna o imieniu Klara (23 l.), która, wedle policji, została zgwałcona przez tego samego osobnika. Ania i Klara pochodzą z tej samej miejscowości. Klara miała przebłyski pamięci, że gwałcicieli było więcej. Zgłosiła to funkcjonariuszowi, który prowadził jej sprawę - Arturowi Zarzyckiemu (49 l.), ale on zignorował jej słowa. Ania nic nie pamięta z momentu gwałtu, ale z czasem zaczyna wątpić w winę Mariusza. Idzie do więzienia i prosi o widzenie z Mariuszem. Nie otrzymuje jednak zgody. Tymczasem Klara – wyraźnie zastraszona zmienia zdanie - „stało się i się nie odstanie”. Ania odwiedza matkę Mariusza, Iwonę (60 l.). Kobieta jest przekonana, że jej syn został wrobiony. Ania musi poznać prawdę...

Manuela Malicka (26 l.) jest tancerką tańców latino i przygotowuje się do turnieju tanecznego razem ze swoim partnerem, Marcinem Wałkiewiczem (27 l.). Przeżywa szok, gdy jej dużo starszy narzeczony, Bogdan Kozak (38 l.) przychodzi niespodziewanie na trening i robi jej karczemną awanturę. Bogdan jest bardzo zazdrosny, zaborczy i nie rozumie pasji swojej dziewczyny. Dzień przed występem Manueli znikają z mieszkania Bogdana sukienki, szyte specjalnie na turniej. Manuela najpierw myśli, że to było włamanie. Ale inne cenne przedmioty pozostały na miejscu. Bogdan i jego nastoletnia córka, Kasia (16 l.) twierdzą, że nie mają pojęcia, co się stało z jej turniejowymi kreacjami. Manuela jest załamana, na ich przygotowanie wydała majątek. Ale prawdziwe problemy dopiero ją dopadną. Dlaczego Manuela jest prześladowana? Komu zależy, by wyeliminować tę tancerkę z turniejowej rywalizacji?

Daria Szewczyk (32 l.) wróciła właśnie z pracy w salonie biżuterii, gdy wpada do jej mieszkania jej sąsiadka, przyjaciółka i współpracowniczka - Alina Wyszyńska (34 l.). Szuka u Darii swojego czteroletniego synka Antosia. Okazuje się, że synek spał w swoim łóżeczku, gdy Alina wyszła na chwilę do sklepu. Nie zamknęła drzwi wejściowych do swojego mieszkania na klucz. Po powrocie do domu z przerażeniem odkryła, że jej dziecko zniknęło. Kobiety szukają chłopczyka na klatce schodowej i na ulicy. Bez skutku. Daria zawiadamia policję. Przyjeżdża mąż Aliny, Michał Wyszyński (34 l.), który miał nocną zmianę. Następnego dnia Antoś wciąż jest poszukiwany. Michał rozwiesza plakaty informujące o zaginięciu synka. Wkrótce potem Daria dowiaduje się od swojej pracodawczyni - Reginy, że z sejfu zginął wart 40 tysięcy naszyjnik. Dostęp do sejfu, oprócz właścicielki salonu, miały jej pracownice - Daria i Alina. Daria przysięga, że nie ukradła naszyjnika. Regina daje jej ultimatum - dziewczyna ma 24 godziny na przekonanie Aliny, żeby zwróciła klejnot. Daria nie wie, jak rozmawiać z Aliną, bo przecież kobieta rozpacza po zaginięciu synka i nie jest w stanie mówić o niczym innym. Daria bardzo współczuje zrozpaczonej przyjaciółce i jedzie do Reginy, by prosić ją o rozłożenie spłaty naszyjnika na raty. Zdumiona widzi samochód Michała pod domem swojej szefowej. Przez okno na parterze dostrzega całującego się męża swojej przyjaciółki z Reginą...

Ania (25 l.) jest świadkiem brutalnego pobicia. W weekend pod jednym z klubów Przemysław Sarosiewicz bardzo mocno pobił innego młodego mężczyznę – Jarosława (22 l.). Chłopak w ciężkim stanie trafia do szpitala, jest w śpiączce i tylko od Ani zależy, czy prawdziwy sprawca zdarzenia zostanie schwytany. Niestety, w chwili zdarzenia było ciemno i Anna nie zapamiętała zbyt wielu szczegółów, by wskazać agresora. Jej uwagę zwróciła jedynie charakterystyczna kurtka. Już po złożeniu zeznań na policji dziewczyna dostaje na Messengera wiadomość, która zupełnie wyprowadza ją z równowagi: „siedź cicho, albo pożałujesz”. Ania jest przerażona. Boi się, że ktoś zdradził bandytom jej tożsamość. Obawia się, że ktoś może zrobić jej krzywdę. Ale w końcu po namowach przyjaciółki – idzie na komendę. Policjant przyjmuje zgłoszenie, Ania jednak w dalszym ciągu czuje się zagrożona. W drodze powrotnej do domu spotyka Jacka, znajomego niewidzianego od lat. Zgadza się iść z nim na randkę. Nawet nie domyśla się, że to… część intrygi, uknutej przez bandytów.

Rozwiedziona Anna Morawska (30 l.) spotyka się od pewnego czasu z Piotrem Górskim (34 l.), prowadzącym własną firmę. Piotr zabiera ją do swojego apartamentu, wozi luksusowym autem. Annie ten mężczyzna bardzo imponuje, nawiązuje z nim romans. Żali mu się na byłego męża, Tomka Morawskiego (31 l.), który nie pozwala sprzedać ich mieszkania, nachodzi ją i dręczy, chcąc do niej wrócić. Piotr obiecuje to załatwić, spotyka się z Tomkiem, dochodzi do rękoczynów. Tymczasem Anna, znudzona dotychczasową pracą w urzędzie, zamierza złożyć wymówienie, bo wolałaby pracować w firmie Piotra. Przyjaciółka Iga Majchrzak (30 l.) usiłuje jej to wyperswadować – radzi, by nie łączyła życia osobistego z zawodowym, ale Anna jej nie słucha. Nie mówiąc nic Piotrowi, składa aplikację na stanowisko w jego firmie. W dniu rozmowy kwalifikacyjnej psuje jej się samochód i żeby się nie spóźnić, wsiada do tramwaju. Wówczas odkrywa, że padła ofiarą oszustwa ze strony Piotra. Książę z bajki jest zwykłym kontrolerem biletów…

Iza Urbańska (31 l.) podczas joggingu wieczorem w parku spostrzega leżącego na chodniku, nieprzytomnego mężczyznę, ubranego bardzo elegancko. Dziewczyna próbuje znaleźć kogoś, kto pomoże jej wezwać pomoc. W końcu pomaga jej inny biegacz – Jacek Sajewicz (32 l.). Gdy oboje czekają na przybycie pogotowia ratunkowego i policji, Jacek sprawdza, czy nieprzytomny mężczyzna nie został okradziony i upewnia się, że portfel jest na miejscu, a w nim dokumenty na nazwisko Eryk Wesołowski. Gdy karetka zabiera tego nieprzytomnego człowieka, Jacek zaczyna rozmawiać z Izą i wyraźnie chce kontynuować znajomość. Uważa, że oboje powinni uczcić fakt, że uratowali komuś życie. Kilka dni później Iza spostrzega w banku, w którym pracuje, uratowanego mężczyznę. Jeszcze większy przeżywa szok, gdy dowiaduje się, że on stara się o duży kredyt na rozwój firmy i przedstawia dokumenty na nazwisko Krystian Wenta. Iza jest pewna, że to ten sam człowiek z parku i opowiada o tym swojej koleżance z pracy - Annie Ignaczak (34 l.). Wspomina też o tym incydencie Jackowi, on jednak ewidentnie nie chce rozmawiać na temat Wesołowskiego. Iza myśli, że jej nowy chłopak jest zazdrosny o tajemniczego nieznajomego. Ale powód tej „niechęci” może być inny, kryminalny...

Tomasz (38 l.) zostaje wezwany do szpitala, bo jego córka, Julia (14 l.) ma problemy z oddychaniem w powodu wyczerpania organizmu. Lekarz informuje Tomasza, że nastolatka jest mocno niedożywiona i zaniedbana. Mężczyzna oskarża swoją byłą żonę, Olgę (38 l.), że to przez nią Julia wymagała hospitalizacji. Okazuje się, że Julia odchudza się. Matka znajduje zdjęcia córki, zrobione w agencji modelek. Kobieta jest przekonana, że to z tego powodu Julia bierze podejrzane środki farmakologiczne, które wyniszczają jej ciało. Tomasz idzie do tej agencji modelek. Właściciel firmy, Robert (35 l.) przyznaje, że Julia u nich była i chciała dorobić jako modelka, ale po serii próbnych zdjęć agencja nie była nią zainteresowana. Nastolatka bardzo to przeżyła. Tomasz spotyka się też z przyjaciółką córki, Irminą (13 l.), która potwierdza, że ich córka odrzucenie przez agencję potraktowała jako negatywną ocenę własnej osoby. Julia potrzebuje rodziców, którzy poświęcą jej więcej czasu i miłości…

Olga Sawicka (40 l.) jest pielęgniarką w prywatnej klinice i właśnie szykuje się do ślubu z lekarzem, którego poznała w pracy. Robert Kos (37 l.) namówił ją, żeby przed ślubem kupili na kredyt bardzo duże mieszkanie i zamieszkali w nim we trójkę z nastoletnią córką Olgi z pierwszego małżeństwa - Julką (16 l.). Dziewczyna nie lubi partnera matki i próbuje zatruwać mu życie. Pewnej nocy, gdy Olga pracuje na nocnym dyżurze w klinice, Julka dzwoni do niej i twierdzi, że pod nieobecność matki w domu Robert przyszedł do jej pokoju i ją dotykał. Olga jest w szoku i nie wie, komu wierzyć. Po namyśle kobieta wzywa lekarza i policję. Były mąż Olgi – Eryk Sawicki (43 l.) ma ogromne pretensje do niej. Obwinia ją, że chce założyć rodzinę z człowiekiem, który próbował skrzywdzić ich córkę. Robert wypiera się wszystkiego, mimo to Olga zrywa z nim i wyprowadza się do swojego ojca. Jest bardzo zmartwiona, że Julka nie chce z nią rozmawiać i woli mieszkać z ojcem. Gdy Olga odkrywa, że jest w ciąży, nie mówi o tym Robertowi, pomimo iż on wciąż próbuje ją odzyskać. Niestety, Julka, gdy dowiaduje się o tym fakcie, przyjeżdża do kliniki, w której pracuje Robert i atakuje go nożem, krzycząc, że jej matka jest w ciąży z gwałcicielem...

Beata Jakobińska (36 l.) to wykształcona i dobrze zarabiająca menadżerka średniego szczebla. Mieszka z córkami: Joanną (16 l.) i Weroniką (8 l.). Od dwóch lat jej były mąż, Konrad (42 l.) przebywa za kratkami skazany za znęcanie się nad rodziną, nie przeszkadza mu to jednak ciągle do niej wydzwaniać i grozić jej śmiercią. Kobieta jest przerażona, bo Konrad wciąż jest zameldowany w jej mieszkaniu. Kiedy były małżonek wychodzi na wolność, wprowadza się do swojej matki, ale swoją rodzinę nachodzi i grozi byłej żonie. Beata jest załamana. Jej brat – Jacek (30 l.) radzi jej, żeby wynajęła zbira, który wybiłby z głowy byłemu mężowi ochotę na dalsze odwiedziny. 36-latka na początku zgadza się, ale w ostatniej chwili zmienia zdanie i cofa zlecenie. Następnego dnia okazuje się jednak, że jej były mąż został pobity na śmierć, a policja właśnie ją zatrzymuje pod zarzutem zlecenia zabójstwa.

Paweł (25 l.) spostrzega na ulicy swoją byłą dziewczynę, Alinę (23 l.), która kilka miesięcy temu wyjechała do Australii i z tego powodu rozstała się z nim. Chce do niej podejść, ale ona wsiada do taksówki i odjeżdża. Paweł pisze do niej na portalu społecznościowym, zapraszając na spotkanie. Alina zaprzecza jakoby była w kraju. Podczas rozmowy na komunikatorze Paweł słyszy męski głos, który krzyczy na nią i w języku polskim żąda, by skończyła rozmowę. 25-latek dzwoni do Aliny, ale ona już nie odbiera. Następnie Paweł spotyka się z koleżanką Aliny – Basią (23 l.). Okazuje się, że ona widziała się z Aliną. Czemu więc Alina go okłamała? Basia nie wie. Paweł jest coraz bardziej zaniepokojony i prosi Basię, by zaaranżowała spotkanie. Alina zjawia się w umówionym miejscu, ale usiłuje odejść, gdy tylko spostrzega Pawła. Wkrótce potem w ślad za nią przyjeżdża nieznajomy mężczyzna o wyglądzie kryminalisty i dochodzi do awantury…

Konsultantka ślubna Karolina Bieleńska (27 l.) ma zorganizować ślub dla Anety Poleń (27 l.) i Krzysztofa Porabskiego (30 l.). Zna Krzysztofa osobiście, bo jest przyjacielem jej byłego narzeczonego. Gdy więc pewnego dnia spostrzega na ulicy Anetę w podejrzanie bliskiej relacji z nieznajomym mężczyzną, czuje, że musi interweniować. Zamiast wyjaśnień, Aneta odpowiada jej, że to nie jej sprawa i Karolina ma się zająć organizacją ślubu, bo może tego pożałować. Mimo tych gróźb, Karolina postanawia powiedzieć o swoich podejrzeniach Krzysztofowi. Zakochany Krzysztof nie chce jej wierzyć, ale z czasem zaczyna mieć wątpliwości co do wierności narzeczonej. Pyta ją więc wprost o tajemniczego znajomego, w odpowiedzi Aneta wścieka się. Zarzuca mu brak zaufania i tłumaczy, że dostała pracę jako testerka wierności. Krzysztof daje się przekonać, że Karolina widziała ją z mężem klientki, choć nie podoba mu się nowa praca narzeczonej. Aneta obiecuje zakończyć zadanie jak najszybciej. Tymczasem Aneta rezygnuje z usług Karoliny jako organizatorki ich wesela i szkaluje ją w internecie…

Karol (37 l.) wysłuchuje pretensji Marianny (63 l.) - sąsiadki, która skarży się na głośne i bezczelne zachowanie synów mężczyzny. Karol jest samotnym ojcem Janka (11 l.) i Franka (9 l.). Matka chłopców - Sylwia (33 l.) odeszła od nich i związała się z innym mężczyzną. Ani nie przysyła alimentów, ani też nie utrzymuje z dziećmi kontaktu. Karol z trudem wiąże koniec z końcem. Jako mechanik samochodowy dużo pracuje, by zarobić na rodzinę. W tym czasie chłopcy robią, co chcą: grają na podwórku, głośno puszczają muzykę, biegają i hałasują. Nie są lubiani przez mieszkańców kamienicy. Karol jak może łagodzi konflikty. Mimo to jego przyjaciel, Waldemar (44 l.) boi się, że Karol straci prawo opieki nad dziećmi i jego synowie trafią do domu dziecka. Karol jest załamany. Pewnego dnia wraca po pracy do domu i pod kamienicą widzi patrol policji. Jego ponure przeczucia potwierdzają się – sąsiad doniósł na Jaśka i Franka po ich kolejnym wybryku. Chłopcy obiecują poprawę, ale jest coraz gorzej. Do „akcji” wkracza ich nowa sąsiadka, Marianna….

Weronika Rawicz (26 l.) jest kelnerką w drogiej restauracji i właśnie czeka na przystanku na autobus, który ma zawieźć ją do pracy. Nieznajoma kobieta zostawia na ławce torebkę. Weronika zamierza oddać torebkę właścicielce. Dziewczyna podjeżdża pod dom Anny Witkiewicz, bo takie nazwisko znalazła na dokumentach w portfelu, i z przerażeniem spostrzega, że dom ogrodzony jest taśmą policyjną. Jedna z sąsiadek informuje Weronikę, że Anna Witkiewicz została znaleziona martwa w swoim domu, a znalazł ją mąż – Roman Witkiewicz, z którym była w separacji. Dziewczyna jest w jeszcze większym szoku, gdy słyszy, że znaleziona martwa Anna Witkiewicz nie żyła od co najmniej kilkunastu godzin. Kim więc była kobieta, która zostawiła na przystanku autobusowym torebkę z pieniędzmi i dokumentami ofiary?