Siedem królestw obiega tragiczna wiadomość. Branowi i Rickonowi śni się ten sam proroczy sen. Catelyn wypytuje Jaime’go o szczegóły związane z upadkiem jej syna. Los Robba odmienia się. Po zaskakującej decyzji ojca Tyrion udaje się na Południe. Międzyczasie Arya pod przybranym nazwiskiem próbuje uciec z Królewskiej Przystani. Sansa jest zastraszana przez Joffrey’a. Podczas służby na granicach Muru Jon jest zmuszony wybierać między Nocną Strażą i swoją rodziną. Po drugiej stronie morza Dany płaci wysoką cenę za swoje uczucia, ale odnajduje nową nadzieję.
10. odcinek to także dobry moment na podsumowanie pierwszego sezonu Gry o tron - serial spełnił pokładane w nim nadzieje, a HBO udowodniło, że da się zrealizować dojrzałe, dobre fantasy w telewizji.
przeczytaj recenzję