Na posterunek zostaje przyprowadzony Dzięcioł, który mimo że jest już w kwiecie wieku zachował młodzieńczy temperament i swym głośnym "zachowaniem" zakłóca spokój sąsiadów. Stępień wpadł w wyjątkowo ponury nastrój, gdyż czuje się bardzo stary. Szuka zrozumienia u bezdomnego Janka, ale okazuje się, że ten jest od niego młodszy. Jednak nie przeszkadza to im we wspólnym napiciu się i urządzenia "śpiewów". Na posterunek przybywa generał, ale wydaje mu się, że trafił do baru. Zofia idzie więc przynieść coś do jedzenia. Czarek próbuje jakoś zabawić gościa, ale nie wychodzi mu to najlepiej. Głośne śpiewy irytują generała, który jest przekonany, że wydobywają się one z gramofonu. Przybywa bardzo młoda kobieta w młodzieżowym stroju. Mimo iż generał przedstawia ją jako swoją żonę, wszyscy uważają, że jest ona dziwką i każą jej przyjść zarejestrować się w piątek. Wraca Zofia z jedzeniem i alkoholem. Do Czarka, Zofii, Kasi i generała przyłączają się Stępień i bezdomny Janek i wszyscy razem urządzają sobie spotkanie przy kieliszku. Na chwilę przybywa także Agnieszka, która jest obiektem zaczepek generała. Kiedy generał po utracie przytomności leży bez ruchu, przybyły właśnie Arnie sądzi, iż ten nie żyje. Komendant wzywa do siebie Kasię. Po jakimś czasie wraca od niego bardzo zmartwiona. Na pytania kolegów odpowiada, że dowiedziała się, że Zofia odejdzie od nich, a na jej miejsce zostanie przydzielona... Zofia.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…