Flap ma złamane serce, kiedy odkrywa, że jego ukochana Georgette jest już żoną Francois, oficera Legii Cudzoziemskiej. Aby zapomnieć o zawodzie miłosnym, Flap wraz ze swoim przyjacielem Flipem zaciągają się do Legii. Po wielu przygodach obydwaj zostają oskarżeni o dezercję i skazani na rozstrzelanie. Udaje im się uciec skradzionym samolotem, jednak maszyna rozbija się...
Nie da się ukryć, że "Flip i Flap w Legii Cudzoziemskiej" to głupi film. Głupi, ale i autentycznie zabawny. Laurel i Hardy pokazują, jak niewiele trzeba, by rozbawić publiczność.
przeczytaj recenzję