Podczas Tajlandzkiego święta słoni, ktoś porywa słonia należącego do Kahma. Nie mogąc bez niego wrócić do swojej wioski chłopak udaje się za porywaczami do Australii. Na miejscu okazuje się jednak, że cały proceder jest znacznie poważniejszy niż przypuszczał. To jednak nie powstrzymuje Kahma, który dzięki umiejętnością… zobacz więcej
Podczas Tajlandzkiego święta słoni, ktoś porywa słonia należącego do Kahma. Nie mogąc bez niego wrócić do swojej wioski chłopak udaje się za porywaczami do Australii. Na miejscu okazuje się jednak, że cały proceder jest znacznie poważniejszy niż przypuszczał. To jednak nie powstrzymuje Kahma, który dzięki umiejętnością Muy Tai, pokonuje kolejnych przeciwników i rozpracowuje szajkę. Asmodeusz
Genialna choreografia! – Tom Yum Goong aka Obrońca – to drugi film objawienia kina kopanego, Tony’ego Jaa – po Ong Baku każdy spodziewał się wiele, a twórcy zapewniali, że pod względem choreografii pokażą jeszcze więcej.
O fabule się nie rozpisuję, bo jest komiczna i praktycznie mało ważna – chodzi o akcje a ta stoi na wysokim poziomie.
Tony pokazuje, że jets niesamowicie utalentowanym człowiekiem – choreografia jego mistrza robi piorunujące wrażenie.
Scena gdzie walczy z wieloma przeciwnikami w czerni na raz i łamie im kości – niesamowita!
No i mamy też słynną scenę, która weszła do Księgi Rekordów Guinessa – 5 minutowa scena akcji kręcona na jednym ujęciu – aktor idzie, za nim kamerzysta i mamy akcje – wrażenie? no czegoś takiego jeszcze nie było i udało im się niesamowicie to pokazać, ponieważ nakręcić taką akcję na jednym ujęciu to na pewno była rzecz niesamowicie trudna.
Dla mnie świetny film, do którego wracam często, jak chce popatrzeć na oszałamiające walki. Polecam.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
TV. Super zabawa, Tony Jaa chodzi i kopie ludziów jak kurczaki. Ilekroć krzyczał "Gdzie są moje słonie?!" umierałem ze śmiechu.