Kapral Robert Perry jest na misji w Iraku. Nagrywa dla żony wiadomość na kasecie wideo. W tle kilku mężczyzn rozładowuje ciężarówkę. Nagle rozlegają się strzały. Żołnierz i jego kompan zostają ranni. W szpitalu Perry zostaje poinformowany, że strzelaninę wywołali irańscy rebelianci. Jednak prawda jest zupełnie inna - kapral został postrzelony przez ludzi z Castelman Security, agencji związanej z amerykańskim rządem. Armii bardzo zależy na zatuszowaniu całej sprawy. Tymczasem Perry nie otrzymuje żadnych funduszy na leczenie, a bez tego nie będzie w stanie w przyszłości podjąć żadnej pracy. Czuje się pokrzywdzony i zwraca się do drużyny Forda. Okazuje się, że to, co zdarzyło się w Iraku, nie było zwykłą pomyłką, a Perry - nie tylko jako ofiara, ale przede wszystkim jako świadek strzelaniny - jest w poważnym niebezpieczeństwie.