Laura jest zazdrosna o uczucie, jakim darzy jej nowo narodzonego braciszka ojciec. Dziewczynka sądzi, że rodzic o niej zapomniał. Tymczasem Charles czekał na syna wiele lat i nie rozumie średniej córki. Synek jednak okazuje się być ciężko chory. Ingelsowie modlą się za niego; jedynie zagniewana Laura tego nie czyni.