Gosia nie chce iść na studia. Rodzice robią jej awanturę. Basia próbuje jej przemówić do rozsądku, ale siostry znów zaczynają się kłócić. Do Basi i Staszka przychodzi Tadeusz – zapewnia, że kocha Gosię, a jego obecne małżeństwo to pomyła. Ma ją przekonać do studiowania. Iza nie uważa się za dziewczynę Artura, ale on nie odpuszcza i spędza z nią każdą wolną chwilę. Pani Pudel wystawia Sandała w kinie. Teresa i Tamara postanawiają przestać ich swatać.

Joanna widzi na przystanku Gosię i Tadeusza, którzy całują się namiętnie. Pyta córkę wprost o jej związek z nauczycielem. Gosia przyznaje się do wszystkiego. Wybucha straszna kłótnia. Gosia oświadcza, że się wyprowadza. Joanna nie mówi nic Henrykowi, bo ten zasłabł i boi się go zdenerwować. Teresa i Tamara doprowadzają do spotkania Pani Pudel i Sandała. Zaczyna między nimi iskrzyć. Sandał zmiękcza serce Sandry swoim podejściem do dzieci. Pani Pudel wyraźnie zaczyna odwzajemniać uczucia Sandała. W związku Anety i Bartnika sielanka. Jedyne, co psuje humor Anety to nastawienie innych dziennikarzy. Zwłaszcza docinki Jaskólskiej są dla kelnerki przykre.

Rodzina Gosi boi się powiedzieć Henrykowi o jej ucieczce z domu. Gosię dopadają wyrzuty sumienia i przeprasza matkę, chce też wrócić do domu. Staszek proponuje, że przeprowadzi z Henrykiem męską rozmowę i powie mu o wszystkim. Joanna zaczyna akceptować związek córki, ale radzi jej, żeby do matury utrzymała go w sekrecie. Pani Pudel coraz częściej spotyka się z Sandałem. Prosi go nawet o pomoc w poszukiwaniach samochodu dla siebie. Teresa i Tamara są zachwycone, że ich swatanie dało tak dobre efekty. Aneta coraz bardziej angażuje się w związek z Bartnikiem i zaniedbuje pracę. Kinga jest wściekła, bo kelnerka zajmuje się głównie noszeniem kawy do redakcji. Bartnik dochodzi do wniosku, że potrzebuje asystentki…

Bartnik proponuje Anecie stanowisko asystentki. Ona boi się reakcji dziennikarzy, nie jest też pewna czy sobie poradzi. Jednak daje się przekonać i oznajmia Kindze, że odchodzi z restauracji – od następnego dnia. Kinga zostaje na lodzie i ledwie daje sobie radę w restauracji. Kiedy Bartnik przedstawia Anetę dziennikarzom jako swoją asystentkę, w redakcji zapada cisza… Randki pani Pudel z Sandałem nabierają tempa, podobnie jak wybór samochodu. Okazuje się jednak, że Sandra nie ma prawa jazdy! Sandał oferuje się zostać jej nauczycielem. Gosia chce sama powiedzieć ojcu o swoim związku z Tadeuszem. Dla wsparcia jedzie z nią Staszek. Henryk dostaje szału, kiedy dowiaduje się o romansie córki. Grozi, że poinformuje o wszystkim szkołę. Staszek stara się go uspokoić – z trudem, ale udaje się. Postanawiają zaprosić Tadka do domu, żeby go poznać. Gosia jest uszczęśliwiona.

W redakcji wielkie oburzenie – zespół nie może uwierzyć w awans Anety na asystentkę Bartnika. Marek postanawia pogadać z naczelnym, martwi się, że Aneta narobi kłopotów. Poza tym wszyscy zastanawiają się, jak szybko Jerzy znudzi się byłą kelnerką. Aneta podchodzi do nowych obowiązków ze zbyt dużym zapałem i wywołuje w „Samym Życiu” straszne zamieszanie. Dziennikarze są wściekli, ale Bartnik pociesza kochankę – na pewno wszystkiego nauczy się. Sandra zaczyna lekcje jazdy z Sandałem i okazuje się prawdziwą „piratką drogową”. Sandał jest trochę przerażony. Kinga i Wacław nie dają rady z nawałem pracy w restauracji bez kelnerki. Kinga chce nawet zamknąć lokal, póki kogoś nie znajdą. Na szczęście Wacław sprowadza na pomoc panią Janinę. Kinga i Kostek kończą przygotowania do ślubu. Wszystko jest już zapięte na przysłowiowy ostatni guzik.

Aneta ma dziś pracować w „Samym Życiu” bez wsparcia Bartnika. Nie jest to dla niej łatwe we wrogo nastawionym zespole. Ciągle spotykają ją nowe upokorzenia. Wiola ma nadzieje, że jej rywalka szybko zniknie z redakcji. Staje się jednak odwrotnie. Aneta podpuszcza Bartnika, a ten mówi Wioli, że nie przedłuży z nią umowy o pracę. Wszyscy domyślają się czyja to sprawka. Marek stara się przemówić naczelnemu do rozsądku, ale kończy się to awanturą. Kinga stresuje się ślubem – boi się, że Pino jest za słaby na świadkowanie. Na szczęście Agnieszka zapewnia Kingę, że Pino już czuje się dobrze i lada dzień wychodzi ze szpitala. Przyjaciółki planują wieczór panieński Kingi. Jedną z atrakcji ma być striptizer… Sandał dowiaduje się trochę więcej o Pani Pudel i powodach jej niechęci do mężczyzn.

W redakcji dalszy ciąg awantur z Anetą w roli głównej. Jaskólska zastanawia się czy Torstensson wie o całej sytuacji. Wszyscy, włącznie z Markiem, boją się poruszyć temat Anety i zwolnienia Wioli. Plan striptizu podczas wieczoru panieńskiego Kingi upada – tancerz jest chory. Dziewczyny zmieniają go na masażystę. Kinga jest zachwycona. Kostek szuka w panice obrączek. Odnajduje je u jubilera. Niestety zostały źle wygrawerowane! Musi kupić nowe i to szybko, bo ślub już jutro! Nadchodzi dzień ślubu Kingi i Kostka. Panna młoda przygotowuje się do uroczystości, a pan młody nadal załatwia obrączki. W ostatniej chwili na szczęście dostaje je. Kiedy pędzi do ślubnej limuzyny, potyka się i spada ze schodów…

Wszyscy czekają w Urzędzie Stanu Cywilnego na Kingę i Kostka. Niestety państwo młodzi zamiast na własny ślub muszą jechać do szpitala – okazuje się, że noga Kostka jest poważnie złamana. Kinga jest załamana, a Kostek obwinia siebie. Termin w urzędzie przepada i trzeba odwołać ślub i wesele. Przyjaciele odwiedzają ich w szpitalu i starają się pocieszyć – bezskutecznie! Żeby weselne jedzenie się nie zmarnowało, zostaje rozdane pacjentom szpitala. Dziewczyny zabierają Kingę do Agnieszki, żeby ją pocieszyć i odstresować. Henryk spotyka się z Tadeuszem na mieście. W domu Basia, Gosia i Joanna szaleją z niepokoju. O dziwo mężczyznom udaje się porozumieć. Tadeusz zapewnia Henryka, że jego związek z Gosią to poważna sprawa i daje słowo, że jej nie skrzywdzi. Obiecuje też dopilnować, żeby Gosia poszła na studia.

Kinga budzi się z kacem. W jej domu rządy przejmują Truda z Ireną. Kinga próbuje zorganizować przewiezienie chorego Kostka do domu. Kostek martwi się też o swoją pracę – będzie unieruchomiony przez miesiąc i może stracić klientów! Janina oferuje pomoc Grześka przy rozwożeniu tortów i ten stara się zarobić na nieszczęściu Kostka najwięcej jak może. Kinga postanawia nie wychodzić za mąż – uważa wypadek narzeczonego za zły znak. Na szczęście, restauracją zajmuje się Janina i Kinga chociaż o tym nie musi myśleć. Sandał zbiera się na odwagę i zaprasza Panią Pudel na kolejną randkę. Ona robi się na bóstwo i on całuje ją. Ale zamiast cieszyć się, Sandra zaczyna bać się swoich uczuć do Sandała. Kacper znajduje na ulicy kompletnie pijanego Radka. Okazuje się, że chłopak nie pojechał do Berlina na nagranie, bo zaspał na pociąg, a niemiecki producent muzyczny zdenerwował się i wszystko odwołał.

Kostek nadal kombinuje, jak rozwozić torty. Żadne rozwiązanie nie przychodzi mu do głowy. Janina wścieka się, gdy Kinga mówi jej, jakie warunki postawił Grzesiek. Obiecuje z nim porozmawiać. W końcu do pomocy zgłasza się Pino. Niestety nienajlepiej u niego ze znajomością Warszawy… Kinga mówi Kostkowi, że nie chce brać ślubu. On nie może w to uwierzyć i stara się ją przekonać. Wyniki badań Agnieszki są idealne – ciąża nie jest już zagrożona i dziewczyna wraca do pracy. Jednak w redakcji dochodzi do spięcia między Bartnikiem a Torstenssonem – właściciel nie zgadza się na powrót Agnieszki, chce żeby pracowała w domu. Redaktor naczelny ostro mu się stawia, ale musi się podporządkować. Agnieszka jest wściekła. Tymczasem Pani Pudel i Sandał poznają się coraz lepiej – Sandał opowiada o swoim dzieciństwie, potem całuje Sandrę, a ona oburzona uderza go pięścią w twarz!

Agnieszka robi awanturą Torstenssonowi – grozi, że odejdzie, jeśli on nie pozwoli jej normalnie pracować. Torstensson ulega, a Bartnik czuje się jak idiota. Aga dostaje nowy temat – musi jechać do Białegostoku. Pino oferuje się jako jej kierowca, ale Torstensson wymusza na Bartniku, żeby towarzyszyła jej Nina. Bartnik zaczyna podejrzewać, że właściciel gazety zakochał się w Agnieszce. Ta z kolei znowu mówi byłemu kochankowi, żeby nie wtrącał się w jej życie. Pani Pudel dręczy Sandała. Nie odbiera jego telefonów, aż przestaje on dzwonić. Sandał kupuje Sandrze kwiaty i zostaje zaproszony do domu. Godzą się. Kinga zawiesza firmę wyrobu tortów, dopóki Kostek nie wyzdrowieje. Nie daje się też przekonać do ślubu, co rozwściecza Kostka.

Kinga postanawia sprzedać swoją suknię ślubną przez internet. Zauważa to Truda i mówi Kostkowi, że Kinga na poważnie nie chce brać ślubu. Kostka frustruje cała sytuacja, jest kompletnie bezradny. Zaczynają się z Kingą kłócić o najmniejsze drobiazgi i poważne rzeczy. Co będzie dalej z ich związkiem? Nina jest podekscytowana swoim wyjazdem do Białegostoku z Agnieszką. Ta ostatnia niestety mniej. Liczyła na dwa dni spędzone w towarzystwie męża. Torstensson ciągle wtrąca się i próbuje dbać o Agnieszkę. Jego troska zwraca uwagę wszystkich w redakcji – zaczynają snuć domysły… Kurt jest na to wszystko obojętny i wyznaje Agnieszce miłość. Kacper i Łukaszek planują męski dzień, a Teresa zastanawia się, czemu jej mąż tyle czasu spędza w domu.

Truda i Irena martwią się napiętą sytuacją między Kingą a Kostkiem. Boją się, że para rozstanie się. Niedoszłe teściowe postanawiają z nimi porozmawiać, zanim będzie za późno. Torstensson postanawia wrócić do Sztokholmu, aby uciec od Agnieszki i sercowych kłopotów. Wyjawia też Ninie, z kim będzie miał dziecko. Dziewczyna jest w szoku. Jej nastawienie do Agnieszki zmienia się całkowicie. Torstensson wyjeżdża. Agnieszka, Pino i Nina ruszają do Białegostoku. Podczas podróży Nina wypala, że jej ojciec uciekł od kobiety, którą kocha, bo ta go nie chce. Agnieszka nie wie, co powiedzieć. Kacper ma spadek nastroju, całe dnie spędza bezczynnie, wyłącznie siedzi i ogląda telewizję – zwierza się Maksowi, że brakuje mu adrenaliny, a stabilizacja chyba go przerasta. Postanawia zagrać w kasynie.

Agnieszka jest przerażona, tym, że Nina wie o niej i Kurcie. Boi się, że w końcu Pino zacznie coś podejrzewać. Współpraca dziennikarska z Niną też nie układa jej się najlepiej – dziewczyna psuje jej wywiady i ciągle nawiązuje do ojca. W Szwecji Torstensson dostaje zawału. Tymczasem firma tortowa uratowana – ciasta będzie rozwoził Pan Jan, były taksówkarz! Stery interesu przejmują Truda z Ireną, bo Kinga i Kostek nadal nie mogą dojść do porozumienia w najprostszych sprawach. Kacper okłamuje Teresę – twierdzi, że całą noc spędził z Maksem. Teresa martwi się, że Szpunar za dużo pije. Marysia radzi jej, żeby na razie obserwowała męża. A on spędza kolejną noc poza domem – w kasynie.

W redakcji „Samego Życia” wszyscy są poruszeni na wieść, że ich wydawca, Torstensson miał zawał. Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Bartnik decyduje, że gazeta ma działać normalnie. Agnieszka obwinia się o stan Kurta. Nina tylko utwierdza ją w tym przekonaniu i leci do ojca do Szwecji. Między Kingą a Kostkiem nadal wisi napięcie. Teresa martwi się nową pasją Kacpra – jej mąż całe noce spędza w kasynie. Tym razem jednak Szpunar słucha głosu rozsądku i wraca wcześniej do domu. Razem z Łukaszkiem przygotowują dla Teresy kolację–niespodziankę. Niestety - dobry nastrój pryska, gdy Teresa robi Kacprowi wymówki, że pije przy dziecku. Wieczorem Kacper próbuje wyjaśnić Teresie swój dziwny nastrój. Kiedy mówi jej, że „czegoś mu brakuje”, Teresa wybiega trzaskając drzwiami...

Sytuacja między Kacprem a Teresą jest napięta. Teresa żali się Marysi, że coś popsuło się w ich małżeństwie. Gdy jadą razem na targi win, spotykają Natalię (w tej roli do obsady serialu dołącza: Magdalena Wójcik) – znajomą Kacpra z Izraela. Zapraszają ją na kolację do siebie. Piękna kobieta staje się powodem kolejnych kłótni. Viola naciska Andrzeja, żeby porozmawiał o niej z Bartnikiem. Udaje mu się załatwić jej artykuł ostatniej szansy – ma napisać coś o sporcie, zamiast Janusza! Sprawia jej to kłopot, bo Janusz nie zostawił żadnych materiałów. Kinga organizuje całej rodzinie ogromną niespodziankę… Postanawia wyjść za Kostka w domu! Niestety Pino spóźnia się na uroczystość, więc świadkiem zostaje Jan! Tym razem udaje im się doprowadzić sprawę do szczęśliwego finału. Tylko Pin jest niepocieszony, że nie zdążył.

Kinga i Kostek cieszą się swoim pierwszym dniem jako małżeństwo. Kinga chwali się wszystkim, że już jest żoną. W firmie tortowej nagły kryzys - ciasta trzeba rozwozić Harley’em! Marysia namawia Teresę, żeby dowiedziała się od Kacpra wszystkiego o Natalii. Ta jednak postanawia zaufać mężowi i przeprasza go za swoją nadwrażliwość. Postanawia też przygotować jego ulubione danie – na zgodę. Tymczasem Kacper chce za wszelką cenę skontaktować się z Natalią, w końcu do niej dzwoni. Aneta nabiera pewności siebie jako asystentka redaktora naczelnego „Samego Życia”. Bartnik postanawia dać Violi do napisania jeszcze jeden materiał sportowy. Dziewczyna chętnie podejmuje wyzwanie. Przeprowadza wywiad ze znanym trenerem bokserskim.

Teresa i Kacper godzą się. Kiedy Kacper mówi Maksowi, że spotkał Natalię, ten jest w szoku. Jednak Szpunar znowu spotyka się z Natalią. Irenie podoba się Jan. A jego motocykl podoba się Frankowi – prosi Jana, żeby zawiózł go Harley’em do szkoły. Truda jest oburzona tym, ile sympatii wzbudza nowy rozwoziciel tortów. Do Violi dzwoni Janusz – martwi się, że dziewczyna nie poradzi sobie z „męskim” działem sportowym. Ona jednak nie chce pomocy i sama pisze artykuł, który okazuje się świetny. Niestety Bartnik nie wierzy, że to ona sama go napisała.

Grzesiek nadal nie ma pracy. Zaczyna to denerwować Janinę. On sam również odczuwa brak kasy. Kolega proponuje mu zrobienie interesu na Ukrainie. Grzesiek wchodzi w to z wielkim entuzjazmem. Janina boi się, że to jakiś szwindel. Bartnik każe Januszowi sprawdzić, czy to na pewno Viola napisała artykuł o boksie. Przepytuje ją z wiedzy o sporcie - okazuje się, że dziewczyna zna odpowiedź na wszystkie pytania. Kacper nie może przestać myśleć o Natalii – prosi Maksa o radę, co zrobić. Ten radzi mu nie kusić losu i zapomnieć o tej kobiecie. Kacper zaprasza Teresę na romantyczną kolację – wprawia to oboje w doskonały humor. Jednak następnego dnia Szpunar spotyka się z Natalią. Kobieta żegna się z nim na zawsze...

Kacper przeżywa wyjazd Natalii. Bez powodu jest nieprzyjemny wobec Teresy. Postanawia pojechać do Izraela. Mówi Maksowi, że kiedy zobaczył tę kobietę, odżyły w nim dawne uczucia. Maks jest w szoku i próbuje odradzić Szpunarowi ten wyjazd. Tymczasem Marysia martwi się, że Vadim przepracowuje się. Jest bardzo zajęty w klinice. A Frączak oczekuje od niego zajmowania się jego znajomymi. Lekarz pod nawałem obowiązków stawia złą diagnozę. Jest tym bardzo przygnębiony. Marysia namawia go, by wziął urlop. Janina prosi o pomoc Jarka – chce, żeby syn zbadał sprawę sprowadzania czołgów. Grzesiek nie jest zadowolony z wtrącania się brata, ale zgadza się zabrać go na spotkanie z Ukraińcem. Jarek widzi, że ten mężczyzna kręci, ale nie udaje mu się przemówić bratu do rozsądku.

Vadim jest wstrząśnięty swoją pomyłką lekarską – decyduje się poprosić Frączaka o urlop. Ten obiecuje, że jakoś to załatwi, ale zaczyna zwodzić lekarza. Daje mu służbowy samochód, ale zamiast urlopu dokłada Vadimowi dodatkowe godziny pracy. A Marysia zaczyna planować wspólny wyjazd ze Szpunarami… Kiedy Vadim wraca nocą do domu, zmęczony z kliniki – pod koła jego auta wpada pijana dziewczyna! Viola zostaje przydzielona do działu sportowego. Współpraca z Januszem nie zapowiada się łatwo, ale dziewczyna nie ma zamiaru poddawać się. Iwan nie odzywa się do Grześka i jego kumpli – ci martwią się, że to Jarek go zniechęcił. Grzesiek odwiedza brata i robi mu awanturę. Oskarża go o zepsucie okazji na interes życia.

Vadim wzywa karetkę pogotowia do potrąconej kobiety, ale na pierwszy rzut oka nic poważnego jej nie dolega. W szpitalu okazuje się, że dziewczynie potrzebna była poważna operacja, a jej stan jest ciężki. Vadim ma ogromne poczucie winy. Marysia pociesza go jak może. W pracy Vadim żąda zmniejszenia liczby godzin. Viola zaskakuje wszystkich swoją wiedzą o sporcie. Dobrze obstawia wynik meczu i dostaje do napisania artykuł o lidze portugalskiej. Kacper na poważnie planuje podróż do Izraela. Nie może się jednak zdecydować. Zwłaszcza, że w jego małżeństwie wreszcie wszystko się układa.

Kobieta potrącona przez Vadima umiera. Ten jest wstrząśnięty. Maria robi awanturę Frączakowi – obwinia go o spowodowanie śmierci Weroniki. Dyrektor kliniki przyznaje wreszcie Vadimowi wolne. Lekarz jedzie do domu i upija się. Janusz daje Violi „popalić” – krytykuje jej artykuły i nie zamierza pomagać jej w opanowaniu warsztatu dziennikarskiego. Reszta dziennikarzy jest zniesmaczona jego podejściem do nowicjuszki i zaczyna kibicować dziewczynie. Majka zabiera się za pisanie artykułu o domu dziecka. Jest zszokowana tym, czego dowiedziała się o dzieciach z sierocińców.

Vadim dostaje adres rodziców zmarłej dziewczyny. Jest zdecydowany spotkać się z nimi. Jedzie do winiarni poradzić się Kacpra, co robić. Po odwiedzinach u rodziny Weroniki, jej chłopak poprzysięga mu zemstę. Marysia bardzo się o niego martwi. Andrzej po przeczytaniu artykułu Violi, dochodzi do wniosku, że dziewczyna nie nadaje się do dziennikarstwa. O dziwo, Janusz mówi mu, żeby dał jej jeszcze szansę. I każe jej przygotować kolejny artykuł. Majka głęboko angażuje się w pisanie artykułu o domach dziecka. Jedna z dziewczynek bardzo się do niej przywiązuje. Dziennikarka nie wie, co zrobić – w końcu decyduje się ją odwiedzić.

Teresa nie rezygnuje z pomysłu wyjazdu na urlop. A Kacper waha się, czy pojechać do Izraela – wciąż myśli o Natalii. I nieustannie próbuje się z nią skontaktować. Tymczasem Teresa marzy o drugim dziecku… A Natalia postanawia zerwać wszystkie więzi z Polską i sprzedać swoje mieszkanie. Majka coraz częściej odwiedza Anię w domu dziecka. Dziewczynka bardzo się do nie przywiązuje. Związek Pani Pudel i Sandała nabiera rumieńców, wybierają się razem do kina… A po kinie to Sandra całuje Sandała! W redakcji dochodzi do kolejnych potyczek między Anetą a Violą.

Kacper mówi Maksowi o swoich, ciągle żywych, uczuciach do Natalii. Ania zaczyna mówić do Majki mamo – dziennikarka jest tym zaniepokojona. I dlatego rezygnuje z odwiedzania jej w domu dziecka. Pani Pudel wyjeżdża na dwa dni – Sandał jest tym zmartwiony. Okazuje się, że jej brat znowu pod wpływem alkoholu pobił swoją żonę. Sandra jest załamana, Sandał okazuje się być doskonałym oparciem w trudnej sytuacji. Kacper dzwoni do Natalii i wyznaje jej, że za nią tęskni. Kobieta przyjeżdża do winiarni. Jej rozmowa z Kacprem staje się bardzo intymna… Umawiają się na ostatnie spotkanie, żeby wszystko wyjaśnić i pożegnać się… Kiedy Kacper przyjeżdża do niej do domu, lądują w łóżku!

Teresa zaczyna planować wyjazd wakacyjny. Chce, żeby to było coś wyjątkowego dla Kacpra. Szpunar, tymczasem, coraz bardziej angażuje się w romans z Natalią! Okłamuje Teresę i ciągle spotyka się z kochanką. Teresa w końcu wyczuwa na nim perfumy Natalii i domyśla się wszystkiego. Kika przywozi Zosię do Łukasza. Przy okazji dokucza mu z powodu jego przyjaźni z Majką. Podczas gdy Majka nadal zadręcza się z powodu Ani. Łukasz pociesza ją jak może. A dziewczyna postanawia wrócić do domu dziecka i na poważnie zająć się dziewczynką. Vadima odwiedza Kuba. Przeprasza go za pogróżki i mówi, że tak naprawdę obwinia samego siebie. Kiedy Vadim wychodzi z kliniki, chłopak śledzi go. Marysia sugeruje, że może i Kuba, i Vadim powinni spotkać się z psychologiem.

Teresa jest załamana odkryciem, że Kacper zdradza ją. Sprawdza go, pytając o drugie dziecko. On wykręca się od odpowiedzi. I coraz częściej spotyka się z Natalią. Teresa zwierza się Marysi ze swoich podejrzeń, ale przyjaciółka uspokaja ją. Przy kolacji Teresa pyta męża wprost, czy ma romans. Szpunar zaprzecza. Kuba zaczepia Marysię pod jej domem. Ta zaprasza go na herbatę. Poznają się lepiej, Kuba robi bardzo dobre wrażenie. Marysia postanawia zaprosić go na obiad. Torstensson jest już po operacji wstawienia by–passów. Jego rokowania są dobre. Nina postanawia zostać w Szwecji jeszcze przez jakiś czas, więc Iza musi znaleźć nową współlokatorkę. Pan Edek proponuje jej swojego siostrzeńca. Artur nie jest z tego zadowolony – robi Izie awanturę. Na szczęście, okazuje się, że Viola szuka też mieszkania.

Vadim nie jest zachwycony perspektywą obiadu z Kubą, ale ulega namowom Marysi. Podczas obiadu Kuba proponuje Marysi pozowanie do obrazu. Marysia, za namową Vadima, zgadza się. Teresa nie wie, czy może wierzyć Kacprowi. Ciągle sprawdza męża i zadręcza się wątpliwościami. A Kacper ciągle ma nadzieję, że Natalia się do niego odezwie. Do Warszawy przyjeżdża Laura. W winiarni pojawia się Radek. Ma długi i chce wrócić do pracy. Kacper daje mu ostatnią szansę. Viola wprowadza się do Izy. Jest przerażona wężami. Iza widzi, że nie będzie im się dobrze mieszkało – za bardzo się od siebie różnią. Za to Artur jest bardzo zadowolony.

Kuba zaczyna pracę nad portretem Marysi. Tłumaczy jej, że każdą pracę zaczyna od obserwacji – Marysia czuje się nieswojo... Tym czasem dzwoni do niej zaniepokojony Olgierd Zięba – Wojtek zniknął! Nikt nie wie, dlaczego i gdzie może być. Kiedy chłopak znajduje się, Olgierd odwozi go do Marysi. Relacje między Anią i Mają zacieśniają się coraz bardziej. Kiedy dziennikarka spóźnia się na spotkanie z dziewczynką, przeraża ją jej reakcja - Ania zamyka się w sobie i obraża na Majkę. Nie chce się do niej odezwać. Do Majki zbliża się też bardzo Łukasz. Kobieta wyraźnie zaczyna mu się podobać. Kacper jedzie do mieszkania Natalii. Na miejscu okazuje się, że kobieta wyjechała, a mieszkanie jest na sprzedaż! Szpunar jest rozczarowany i wściekły – miał nadzieję, że uda mu się związać z Natalią. Jego nastrój odbija się na pracownikach winiarni i Teresie - robi wszystkim awantury bez powodu.