Nawet w Guangdong, czołowej prowincji chińskich reform, prowadzenie sauny nie wydaje się dobrym interesem. Dlatego biznesmen Wu postanawia zrealizować swoje marzenia i zbudować prawdziwe królestwo rozrywki - "Saunę na księżycu". Czyli burdel. Oficjalnie tego typu działalność jest zakazana, dlatego Wu musi być kreatywny, bo interes nie idzie najlepiej.