Jeden z najpopularniejszych polskich seriali lat 70. i 80, w którym reżyser
Janusz Morgenstern przedstawił losy Polaków w czasie II wojny światowej. Głównymi bohaterami są młody podchorąży Władysław Niwiński (
Karol Strasburger) i kapral Leon Kuraś (
Kazimierz Kaczor). Wrzesień 1939. Podchorąży Władysław Niwiński otrzymuje rozkaz eskortowania do Krzemieńca ważnego urzędnika, który przewozi przesyłkę wagi państwowej. Na swojej drodze oddział Niwińskiego spotyka polskie wojsko stacjonujące w pobliskim dworze. Ich przywódca, major Korwin (
Leszek Herdegen), jest ranny. Niwiński, który dobrze zna okolicę, wyrusza na poszukiwania lekarza. W tym samym czasie we wsi ludzie próbują dokonać samosądu na młodej kobiecie i jej ojcu, podejrzewając ich o szpiegostwo. Niwiński ratuje ich z opresji. Okazuje się, że ocalony przez niego człowiek jest profesorem archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. We wsi wciąż słychać bomby. Od jednej z nich ginie kapitan Tadeusz Miszczyk (
Jan Krzyżanowski). Niwiński przejmuje jego papiery wraz z ważnymi dokumentami, które przewoził. Oddział podchorążego spędza noc w młynie. W nocy pluton Nizińskiego zostaje zaatakowany przez dywersantów, którym przewodzi Johan Heimann (
Henryk Talar) - syn młynarza. Podczas wymiany ognia młynarz ginie. Johan obiecuje sobie, że pomści śmierć ojca.