Serce wybiera 2001

wyjątkowy – Znakomity bollywoodzki film o trójce szkolnych przyjaciół, całkowicie się od siebie różniących, a jednak trzymających się razem. Poznajemy ich w momencie gdy skończyli szkołę i wchodzą w dorosłe, samodzielne życie pełne problemów, trosk i trudnych wyborów.

Świetny dobór obsady, trzej główni bohaterowie byli niezwykle przekonujący w swoich rolach.
Akash świetnie zagrany przez Aamira Khana jest beztroskim lekkoduchem, rozrabiaką i kobieciarzem. Z początku mnie irytował, ale później dostrzegłam jego urok.
Sameer, czyli Saif Ali Khan. Nie jestem jakąś wielką fanką tego aktora, ale nie można mu odmówić niezaprzeczalnego talentu aktorskiego. (Podobno teraz jest narzeczonym Kareeny Kapoor- mojej ulubionej aktorki, wolałam gdy była z Shahidem Kapur, ale co zrobić). Wspaniale zagrał wrażliwego, naiwnego i kochliwego młodzieńca.
Mój faworyt słodki Akshaye Khanna zagrał tu Sida, spokojnego, zamkniętego w sobie malarza, który swoją pokrewną duszę odnajduje w starszej od siebie rozwódce. Ich znajomość nie podoba się otoczeniu.

Bohaterki filmu- ukochane w/w młodzieńców również są fantastyczne. Cudowna, niesamowicie utalentowana Preity (jak jej nie lubić) ma super rolę. Pozostałe dwie aktorki, których raczej nie znam zbyt dobrze z filmów, to doświadczona i niezwykle piękna Dimple Kapadia, czyli Tara, patrząc na nią rozumie się fascynację Sida, oraz Sonali Kulkarni- Pooja, na szczęście także jest śliczna. Nie ma nic gorszego niż nieciekawe bohaterki, nie mówię żeby były jakieś piękności czy miss świata, ale urok czy to COŚ muszą mieć.

Film zaciekawił mnie, gdyż zdobył wiele nagród na różnych festiwalach na całym świecie. Po oglądnięciu stwierdzam, że są one całkowicie zasłużone. Jeden z lepszych filmów bolly. Jak na debiut reżyserski- rewelacja.

Jest dość długi, w końcu to 3 godziny, ale od początku do końca mocno skupia uwagę widza (no nie licząc tych piosenek). Dość prężna, wciągająca historia, wiele zabawnych i zaskakujących sytuacji, sporo fantastycznych scen, kilka bardzo romantycznych momentów. Twórcy filmu mieli świetne pomysły i je wspaniale przedstawili. Piosenki… jedne były gorsze, drugie lepsze, ogólnie były okej. W końcu nie wszędzie będzie śpiewać Madhuri Dixit:-)

Bardzo mi się spodobał, jestem ogromnie zadowolona że go obejrzałam, to był dobry wybór.
Mogę go tylko gorąco polecić.