Monika umawia się z Rudzikiem w barze sałatkowym. Ma pretensje o wokalistę, ale Rudzik ucina dyskusję. Monika czuje się urażona. Władysław nie wie, czy powinien zdecydować się na półroczny wyjazd. Modli się w klasztornej kaplicy. Odnajdują go tu wreszcie przestraszone jego nagłym zniknięciem Stanisława i Dorota. Monika postanawia zatrudnić drugą osobę do butiku. Skoro Grażyna odmówiła, trzeba poszukać kogoś innego. Grażynka z dziećmi wraca z teatru. Maciek i Bożenka opowiadają Rysiowi o eliminacjach do zespołu muzycznego, które odbędą się w poniedziałek. Stenia ma sprawę do Pawła, ale krępuje się o tym mówić. Pod wpływem Agnieszki wreszcie zaczyna. Chodzi o zaginionego męża przyjaciółki kuzynki, o znalezienie jakiegoś kontaktu w telewizji. Agnieszka deklaruje swoją pomoc.