Weronika czyta list od Michała. Jest zaskoczona jego postawą. Bogna zwierza się koleżance, że nie bardzo wie, co ma teraz robić. Do Hrubieszowa wrócić nie może, a nie wie, jak sobie sama poradzi w Warszawie. Na pewno jednak wie, że mimo wszystko urodzi to dziecko. Do Krystyny na kolejną lekcję chorwackiego przychodzi Sowiński. Okazuje się, że chyba nie tak szybko wyjedzie z kraju. Jego szef się rozchorował i Sowiński na razie zostaje w Polsce, może zostanie dyrektorem departamentu. Krystyna komentuje, że w takim razie te konwersacje są niepotrzebne i może należy je przerwać. Kolega dyplomatycznie zaprzecza. W aptece pojawia się Bogna. Postanowiła wrócić do Hrubieszowa. Chce się pożegnać z Elżbietą. Przy okazji prosi ją o lekarstwo, które zapisał jej ginekolog. Rozmowę przerywa wejście Wandy. Bogna zostaje sama na zapleczu. Dzwoni do domu, rozmawia z ojcem. Mówi mu, że bardzo go kocha. Na lotnisku są Lubiczowie z Sylwią i Mateuszem. Witają Marczyńskich, którzy właśnie przylecieli z Emiratów. Paweł zamówił karetkę, która przewiezie Andrzeja do szpitala. U Rysiów są hucznie obchodzone pierwsze urodziny małej Kasi. W dzień odwiedziła ich Beata z Jasiem, a teraz są Kwiatkowscy. Z pięknym prezentem wraca z pracy Czesia.