Grażynka ma pretensje do Ryśka o awanturę na basenie. Przeprasza Więcławskiego za gwałtowne zachowanie męża. Kinga decyduje się, wbrew planom Michała, spędzić święta u dziadków w Toruniu. Po delikatnych sugestiach Agnieszki Krystyna zaprasza na drugi dzień świąt Vujkovicia. Wiesia zwierza się doktorowi Kozielle ze swoich kłopotów. Postanowiła podnieść swoje zawodowe kwalifikacje i padła ofiarą nieuczciwych organizatorów kursu. Teraz musi spłacać kredyt, którego nigdy nie wzięła. Władysław odmawia wyjścia na dwór. W końcu Januszowi udaje się namówić starszego pana na spacer. Rysiek po raz kolejny postanawia poważnie rozmówić się z Grażynką. Tym razem wykazuje większą stanowczość. Rozmowa kończy się w sypialni.