Dzień ślubu Iwony i Andrzeja – Iwona po załatwieniu „formalności”, ku zdziwieniu Andrzeja – planuje pójść do pracy. W hotelu zaczyna pracę Karol, nowy recepcjonista. Jednymi z pierwszych gości, których obsługuje jest małżeństwo Zofia i Witek Janowscy. Ona – energiczna prawniczka, on – miłośnik historii w stroju Rzymianina, dowodzący na odległość swoim legionem. Marzena robi test ciążowy. Jego wynik jest pozytywny. Błażej niczego nieświadomy postanawia spędzić dzień z żoną i powspominać najmilsze chwile z początku ich znajomości. Marzena oświadcza Błażejowi, że chce od niego odejść. Prosi Igora, żeby po nią przyjechał, ale Igor zajęty ślubem rodziców, nie może zjawić się po Marzenę. Tymczasem Błażej poznaje prawdę o kochanku Marzeny i poszukując Igora, wpada wściekły do hotelu. Tymczasem Igor jedzie do domu Marzeny i Błażeja. Andrzej dociera przed nim – chce uchronić syna przed Błażejem. Na miejscu zjawia się też policja, wezwana przez Iwonę. Andrzej zostaje aresztowany.