Maćkowi znów nie udaje się umówić z recepcjonistką Anią.
Po tym, co zaszło na pikniku, Ula unika Piotra.
On zarzuca jej, że Ula wciąż kocha Marka.
Tajemniczy wielbiciel proponuje Violetcie spotkanie.
Violetta oddycha z ulgą, że zagadka w końcu się rozwiąże.