Czterech inżynierów buduje w garażu urządzenie niewiadomego przeznaczenia. Z czasem dla Aarona i Abea hobby przeradza się w obsesję, a wszystko poza pracą nad wynalazkiem przestaje mieć znaczenie. O dziwo ich dzieło przynosi zaskakujące efekty, nie koniecznie takie jakie chcieli by osiągnąć.
Trafiłem na niego przypadkiem. Ciekawa wariacja przemieszana z naukowym bełkotem przez co nie do końca udało mi się to ogarnąć. Mimo wszystko, fajne, niszowe sci-fi. 6/10
Zawiłe tak, że nie sposób pojąć wszystkich szczegółów, ale też nie to jest tu najistotniejsze. Punkt wyjścia może nie bardzo oryginalny, ale wykonanie owszem.
Nietypowa układanka logiczna. Przyznaję się, musiałem poczytać aby pojąć do końca ponieważ mimo ogólnego zrozumienia w chronologii nie można się nie zagubić.
Trafiłem na niego przypadkiem. Ciekawa wariacja przemieszana z naukowym bełkotem przez co nie do końca udało mi się to ogarnąć. Mimo wszystko, fajne, niszowe sci-fi. 6/10