Frank Serpico kończy studia policyjne jako prymus. Kiedy obejmuje pierwszą pracę w jednym z nowojorskich komisariatów, usiłuje przełożyć zdobytą teorię na język praktyki. Tu jednak od razu napotyka ogromne trudności. Wszędzie szerzy się korupcja. Biorą nie tylko szeregowcy, ale i ich szefowie; łapówkarskie nici wychodzą daleko poza komisariat. Koledzy i przełożeni próbują go przeciągnąć na swoją stronę. Gdy nie ulega robią wszystko by go zniszczyć.
6/10 – Bez rewelacji. Zdecydowanie jest sporo lepszych, innych filmów z Alem,np."Człowiek z blizną","Życie Carlita". Ten film jest na faktach,ale czegoś w nim brak.
Lubię filmy kręcone w latach 70-tych – do tego Al Pacino i dobry scenariusz.