Don Julian pomaga Pepie. Położna wyznaje Emilii, że jest analfabetką i prosi o pomoc przy przeczytaniu raportu zdrowia Angustiany, z którego wynika, że nie jest matką Martina. Tristán, mimo złości nie potrafi trzymać się z dala od Pepy. Juan dostaje stypendium w Paryżu. Tymczasem Pepa bawi się w swata i pomaga Juanowi i Soledad. Tristán chroni Soledad i utrzymuje swoja matkę na dystans. Raimundo decyduje się na pożyczkę u lichwiarzy.