Mariana opowiada Pepie, co widziała i prosi ją o dyskrecję. Matilde przyznaje się do współpracy z Franciską i ukartowania całej tej farsy. Alfonso udaje się do Villapanda w poszukiwaniu Severiano; pragnie udowodnić Emilii, że najwyższa pora otworzyć oczy. Soledad zaczyna mieć wyrzuty sumienia w związku z intrygą, którą z takim powodzeniem wciela w życie. Francisca jednak przypomina jej, że Olmo jest ich wrogiem i Soledad nie powinna go żałować. Pedro usiłuje znaleźć idealnego kandydata, który go zastąpi na stanowisku burmistrza… Juan nie wychodzi z domu z obawy przed Pardo, tymczasem jego rodzina jest przekonana, że to ze strachu przed Severiano. Sebastián mimo nacisków Franciski nie zamierza zamknąć przetwórni; wręcz przeciwnie – obiecuje, że wkrótce fabryka znów zacznie przynosić zyski. Tymczasem Raimundo i Pepa dokonują przerażającego odkrycia…