To właśnie Dziki Zachód. Claudia Cardinale gra prostytutkę, która zamienia się w madonnę. Henry Fonda wciela się w najczarniejszy charakter w swej karierze i jest w tym przekonujący jak nigdy: jego Frank, bezwzględny, psychopatyczny morderca, nie odczuwa żadnych wyrzutów sumienia po wymordowaniu całej rodziny. Jason Robards jest Metysem fałszywie oskarżonym o te zbrodnię, zaś Charles Bronson gra człowieka, który pamięta, jak brutalnie torturowano jego brata.
Komentarze do filmu 13
pajki_filmaniak 8

klimat westernu mega polecam to trzeba obejrzeć

bizarre 8

8/10 – Klimat tego filmu nie bez powodu jest legendarny. Składają się na niego genialna muzyka Ennio Morricone i piękne, majestatyczne zdjęcia Dzikiego Zachodu. Film trwa prawie trzy godziny, nie dzieje się nic spektakularnego, ale seans jest bardzo przyjemny.
Minusem według mnie jest dźwięk, a raczej te wszystkie dźwięki dodane w postprodukcji, które brzmią nienaturalnie i odrobinę kiczowato (latająca mucha, odgłosy uderzenia w twarz itp.) ale można na to z łatwością przymknąć oko.
Aktorzy spisali się bez zarzutu, ale nie ma tu mowy o ich popisach, bo nie mieli ku temu okazji. Za to postacie, które kreują wręcz ociekają charyzmą. To tacy małomówni mistrzowie ciętej riposty.
Swietną postacią jest Mężczyzna z Harmonijką, także cały motyw harmonijki został kapitalnie wymyślony.
Nie zakochałem się od pierwszego wejrzenia w "Pewnego razu na Dzikim Zachodzie", ale rozumiem dlaczego ten film stał się klasyką kina.

Redox 9

Znakomity! – Całkowite skupienie od pierwszej do ostatniej minuty. Choćbym chciał to jakiś większych minusów nie potrafiłbym wymienić. Te wszystkie powolne ruchy kamery, przybliżenia, genialna muzyka genialnego Morricone, błyskotliwy scenariusz, ta długa czołówka (rekord?), wspaniale wykreowane postacie, obalające stereotypy występujące w klasycznych westernach, nakładają się na mistrzowskie widowisko.

Trzeci najlepszy film reżysera!

9/10

Flames23 10

Harmonica man – Klasyka westernu!! z doskonałą kreacją Charlsa Bronsona, oraz genialną muzyką Ennio Morricone. Pomimo że akcja rozwija się baaardzo wooolno, film wciąga na maxa. Obraz Leone przedstawia kowboja w sposób całkowicie odwrotny, to juz nie jest ten sam piękny zadbany obrońca zniewolonych, to brutalny, bezwzględny człowiek dla którego nikt i nic się nie liczy. Moim zdaniem najlepsze odwzorowanie dawnego dzikiego zachodu. Natomiast cała otoczka tajemniczości wokół człowieka zwanego Harmonica dodaje tylko smaczku! Polecam!!

Barbarka88Rz 10

rewelacyjny western, klasyka gatunku:) – rewelacyjny film, jeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) western jakie widziałam:)
przejmująca muzyka, zdjęcia, świetna obsada:)

mi było trochę mało w tym filmie scen romantycznych między gł. bohaterami, ale… trudno:P
no i zakończenie bym zmieniła:P

Cobra Barbarka88Rz 10

najlepszy… nic nie trzeba w nim zmieniać

Więcej informacji

Proszę czekać…