Derek i Hansel pracują w modelingu. Firma konkurencyjna planuje się ich pozbyć.
Piszę, bo wszystko inne mniej lubię. Piszę w przerwach od fantazjowania o upiciu się z Billem Murrayem... albo odwrotnie.

Czy leci z nami pilot? Z pewnością tutaj kokpit jest pełen wariatów. 5

Świat mody to naznaczona ekscentryzmem i coraz większym snobizmem, rzeczywistość. Trochę oddzielna galaktyka, do której można wznosić modlitwy albo zrobić coming out jej głupoty za pomocą niezawodnego szyderstwa. Tylko, że precyzyjne kpiarstwo musi mieć znamiona intelektualnego wysiłku. Głupota wypunktowana głupotą, może być szalonym tripem, ale żadną ambicjonalną podróżą. No ale na takiej Zoolanderowi 2 z pewnością nie zależy.

Zoolander 2 (2016) - Ben Stiller, Owen Wilson (I), Penélope Cruz

Duet Derek i Hansel znowu uderzyli. Jako panowie, którzy dla mody są już trochę „old-fashioned”, po tragicznych wydarzeniach, wycofują się z życia publicznego. Jeden zostaje krabem pustelnikiem (?!) drugi z blizną na twarzy zaszywa się ze swoją orgią na pustyni oddając się rozmyślaniom w niecodziennych pozycjach. Każdy z nich dostaje nagle zaproszenie na ważny pokaz mody. Derek się zgodzi, bo jest przekonany, że pomoże mu to w uratowaniu syna. Hansel w tej propozycji upatrzy ucieczkę od odpowiedzialności za rodzinę.

Nasi bohaterowie jako modele poprzedniej epoki czują się, jak gdyby byli zamrożeni przez stulecia. Ludzie siedzą na książce (fejsbuk), można być posiadaczem obu płci (bohater/ka nazywa się wszystko), a przed śmiercią najważniejszym jest wstawić swoje zdjęcie na Instagrama. Ciężko mi szyć poważne konstrukcje fabularne, które ewidentnie są tylko pretekstem do półtoragodzinnego chaotycznego pochodu dowcipów wszelakich. Lepszych, gorszych, uszczypliwych lub bardziej abstrakcyjnych. Nie są to gagi wpisane w historię. Tutaj historia została wpisana w gagi. Panowie chcą pobrykać i się pośmiać, a że robią to jednak w formacie filmu trochę ich zobowiązuje. Ten film udowadnia rozpustę i odległość Hollywoodu od zwykłych śmiertelników. Wśród wątpliwego swoją jakością filmową produktu można zgromadzić ogromne nazwiska.

Zoolander 2 (2016) - Owen Wilson (I), Ben Stiller, Penélope Cruz

Zoolander to film niedotknięty większą myślą, ale obecnością wielu cudownych cameo, których warto wypatrywać uważniej niż jakiejkolwiek logiki w tym filmie. To rozluźniająca podróż za niejeden uśmiech, głupawy, ale jednak.

0 z 1 osoba uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 3
i_darek1x 3

Może to się komuś podobać ? Czy można jeszcze coś głupszego nakręcić ? Na pewno tak ! Ogólnie szkoda marnować na to czas !Powinni płacić za oglądanie tego …

Chemas 3

Niesmacznie głupie i nudne. Szkoda, że naczelny idiota Stiller namówił na to coś co niektórych dobrych aktorów.

Khaosth 6

Już masz wrażenie że będzie lepszy od cz.1, ale nadchodzi tak durny finał, że całość pikuje do jej poziomu. Wciąż głupkowaty ale bawi (przez 3/4 lepiej od cz.1)

Więcej informacji

Proszę czekać…