O produkcji
American Pie jest debiutem reżyserskim Paula Weitza i Chrisa Weitza, nakręconym według debiutanckiego scenariusza Adama Hertza i wyprodukowanym przez Warrena Zide'a, Craiga Perry'ego, Chrisa Moore'a i Chrisa Weitza.
W filmie występuje grupa młodych aktorów, z których większość ma już za sobą "ten pierwszy raz" przed kamerą : Jason Biggs (TV "As the World Turns"), Jennifer Coolige ("A Night at the Roxburry"), Shannon Elizabeth ("Arli$$"), Alyson Hannigan ("Buffy the Vampire Slayer"), Chris Klein ("Election"), Natasha Lyonne ("Slums of Beverly Hills"), Thomas Ian Nicholas ("Rookie of the Year"), Chris Owen ("October Sky"), Tara Reid ("Urban Legend"), Sean W.Scott, Mena Suvari ("The Rage : Carrie 2", Eddie Kaye Thomas ("Mr. Jealousy").
Producenci Warren Zide and Craig Perry zlecilinapisanie scenariusza Adamowi Herzowi, następnie wciągnęli do produkcji Chrisa Moore'a, a reżyserię powierzyli braciom Weitz. Od początku wszyscy byli zgodni, że film ma być przeznaczony dla widzów od 18 lat. "Wszyscy byliśmy zdania, że od czasów naszego dzieciństwa nie zrobiono dobrej komedii dla młodzieży. Uznaliśmy, że musi ona być nakręcona jako film dla dorosłych. Chcieliśmy pokazać prawdziwe rozmowy nastolatków" - wyjaśnia Warren Zide.
Adam Hertz również uważał, że najwyższy czas nakręcić film, który sprosta oczekiwaniom nastoletniej publiczności. "Nastolatki bez przerwy wałkują sprośne tematy, a najśmieszniejsze historie ze szkoły średniej są zwykle mocno bulwersujące. Scenariusz obracający się wokół seksu nie idzie w parze z filmową kategorią "bez ograniczeń" - twierdzi Hertz.
Wszyscy twórcy American Pie są fanami popularnych komedii o seksie z lat 70 i 80 i marzyli o znalezieniu współczesnej formuły dla tego gatunku. Takie tytuły jak: "Porky's", "Szarże", "Beztroskie lata w Ridgemont High", "Zemsta świrów" łączyły zwariowany humor z realistycznym kontekstem.
Craig Perry twierdzi, że powodem nieustającego powodzenia tych filmów jest nie tylko to, że są zabawne, ale przede wszystkim to, że poruszają uniwersalne tematy. "Chcieliśmy uchwycić nostalgiczny klimat szkoły średniej, nie tracąc kontaktu z widzami w innym wieku".
Chris Moore dodaje, że: " American Pie pokazuje stylizowaną rzeczywistość, a humor jest niezbędny, by opisać "ten pierwszy raz", który zawsze jest śmieszny, przerażający i rozczulający zarazem ". Producenci niestrudzenie dążyli do tego, żeby ich film był uczciwym obrazem rzeczywistości, w przeciwieństwie do historyjek kreowanych w "innych filmach dla młodzieży". Zależało im nie tylko na wielu zabawnych sytuacjach, ale również na tym, aby bohaterowie byli przekonywujący i podbili serca publiczności.
Dlatego między innymi portrety dziewcząt w American Pie są bardziej wyraziste niż we wcześniejszych produkcjach tego typu. "Nie chciałem powielać stereotypów z większości komedii dla młodzieży, gdzie dziewczyny są jedynie obiektami seksualnego zainteresowania. W scenariuszu starałem się poświęcić im tyle samo miejsca, co chłopcom" - twierdzi Adam Herz. "Najbardziej podoba mi się w scenariuszu Adama, że to dziewczyny ostatecznie decydują, czy dojdzie do "pierwszego razu". Chcieliśmy, aby nasi bohaterowie byli autentyczni, a więc i role kobiece musiał być bardziej realistyczne" - dodaje Moore. Bracia Paul i Chris Weitz podjęli się reżyserii American Pie zauroczeni humorem i prawdziwością projektu. Wcześniej pracowali nad scenariuszem "Mrówki Z" dla DreamWorks, co było dla nich niezłą szkołą życia, jako że zostali zmuszeni do napisania dialogów do istniejącej już animacji. "Mrówka Z" nauczyła nas myśleć obrazowo, tworzyć tekst do przesuwających się wizji i scen. To było cenne doświadczenie przy przechodzeniu od pisania scenariuszy do reżyserowania" - wspomina Paul Weitz
Aby podkreślić i dopełnić wiarygodność obrazu, twórcy filmu skompletowali młodocianą obsadę w wieku 17-25 lat, aktorów w większości początkujących w branży filmowej, którzy stworzyli realistyczny portret dzisiejszych nastolatków. Większość zabawnych sytuacji związanych jest z Jimem (Jason Biggs), który wciąż pakuje się w tragikomiczne erotyczne tarapaty. Biggsowi bardzo zależało, aby publiczność polubiła jego bohatera :" Pomimo wszystkich rzeczy, jakie mu się przytrafiają, Jim daje się lubić i jest na swój sposób czarujący. Jest napalony i niedoświadczony i przez to jest bardzo ludzki".
Paul Weitz : " Jason ma naturalny dar rozśmieszania, wyczucie wszelkich niuansów komizmu. Jest świetny w roli Jima".
Jason Biggs: " Uwielbiałem kręcenie tych zwariowanych scen. Pomyślałem, że im większego głupka z siebie robię i im bardziej czuję się zakłopotany, tym lepszy osiągnę efekt ".
Najbardziej krępujące dla Jima są rozmowy z tatą (Eugene Levy), który o parę lat za późno zorientował się, że nie przeprowadził z synem uświadamiających pogadanek. Biggs : "Nagrywanie tych scen było dla mnie torturą, bo nie mogłem opanować chichotu. Eugene jest geniuszem komediowym, zawsze zaskakuje nieprawdopodobnymi pomysłami". Do roli Stiflera od razu wybrano Seanna W.Scotta, ponieważ umiał użyczyć swego wdzięku i uroku bohaterowi, który bez tego byłby odpychający.
Scott : "Wszyscy znamy takich kolesiów, jak Stifler. Ludzie kręcą się wokół niego, bo jest luzakiem, lecą na niego dziewczyny i robi super imprezy. Ale generalnie jest wkurzający. Mówi rzeczy, o których wszyscy myślą, ale nie mają odwagi powiedzieć".
Paul Weitz : " Dzięki interpretacji Seanna, Stifler nie jest postacią całkowicie antypatyczną, choć jego zachowanie jest naganne".
Całkowitym przeciwieństwem Stiflera jest Chris "Oz" Ostreicher (Chris Klein), szkolny przystojniak i mięśniak w jednym. Jest członkiem drużyny sportowej i odbiera świat jako mecz, w którym zwyciężasz albo przegrywasz. Jednak życie zmusza go do skorygowania poglądów. Aby osiągnąć sukces w rozgrywkach z dziewczynami musi przyjąć nowy "wrażliwy" wizerunek. Obsadzenie roli Oza było trudne, ponieważ należało znaleźć aktora, która przekona widownię, że jest szkolnym idolem, a równocześnie dziewicą.
Klein : "Chociaż pozornie wszystko kręci się wokół seksu, to ujawniają się prawdziwe więzi między czterema kumplami oraz relacje panujące w parach. Początek filmu jest o seksie, ale potem widzimy, że ma również inne przesłanie". W paczce jest także Finch, błazen i filozof, w którego wciela się Eddie Kaye Thomas.
Thomas wyjaśnia : "To typowy przykład gościa, który jest pod wieloma względami dojrzalszy od swoich kolegów. Odbiera świat kompletnie inaczej, a jego przemyślenia są dla kumpli niepojęte".
Weitz dodaje : "Eddie świetnie rozumiał specyficzny humor Fincha, Ma również wielki potencjał komediowy, który dobrze wykorzystał".
Thomas: "Nigdy nie widziałem takiego bohatera w innych młodzieżowych filmach. Pewnie stanie się archetypem w tej kategorii. Jest niezwykły, ale nie jest czubkiem ani wyrzutkiem. Da się lubić, choć trudno go zrozumieć, dlatego jest tak interesujący". Katalizatorem paktu zawartego między czwórką przyjaciół jest Sherman (Chris Owen) - "Sherminator", jak woli być nazywany.
Weitz: "Mieliśmy dużo zabawy z Shermanem. Przy każdym kolejnym ujęciu do sceny, w której przechwala się swoimi rzekomymi erotycznymi wyczynami, zmuszaliśmy Chrisa do robienia coraz bardziej podłych rzeczy. A on był zachwycony. Chris jest śmieszny, to wspaniały aktor charakterystyczny".
Jeśli chodzi o płeć przeciwną, obsada jest równie interesująca.
Vicky (Tara Reid) i Jessica (Natasha Lyonne) są bliskimi przyjaciółkami. Vicky kocha Kevina (Thomas Ian Nicholas), z którym "chodzi" od lat, jednak jej skłonność do idealizowania nie ułatwia ich relacji. Konfrontacja realiów z idealistycznymi oczekiwaniami jest głównym problemem Vicky. "Film porusza problemy, które towarzyszą dorastaniu. Opowiada o relacjach między chłopakiem i dziewczyną, o radzeniu sobie z presją otoczenia dotyczącą seksu. Vicky chce aby ten pierwszy raz był "idealny", ale w końcu zdaje sobie sprawę, że nie można wszystkiego zaplanować, że czasami należy się kierować uczuciami i poddać temu, co niesie życie" - twierdzi Reid. Paul Weitz :" Tara jest inteligentna i pewna siebie, a równocześnie łatwo ją zranić. Vicky wyznaczyła sobie pewne granice dotyczące seksu. Potrzebowaliśmy kogoś, kto przekona widzów, że jest wystarczająco twardy, by mieć własne zdanie i równocześnie nie na tyle wyzwolony, by mieć już "to" za sobą". Na decyzje Vicky ma wpływ jej przyjaciółka Jessica (Natasha Lyonne), chodząca skarbnica wiedzy o seksie i doradca w sprawach damsko-męskich. Nie wiadomo jednak skąd czerpie wiadomości, ponieważ sama nie ma chłopaka.
"Bez przerwy doradza Vicky w kwestii jej stosunków z Kevinem, choć nie wiemy, czy jej wiedza wynika z doświadczenia. Ma dużo do powiedzenia na tematy erotyczne, ale raczej nie z własnej praktyki" - mówi Lyonne. Alyson Hannigan gra Michelle, mało rozgarniętą panienkę grającą w szkolnej orkiestrze.
"Można powiedzieć, że to kompletne bezmóżdże, które gra na flecie i potrafi opowiadać jedynie o obozie muzycznym. Jednak później odkrywamy jej ukrytą "szaloną" stronę." - wyjaśnia Hannigan. "Jednym z jej powiedzonek było , wypowiadane w intonacji pytającej, które było niczym refren piosenki na planie. Z rozpędu zdarzało mi się tak mówić w przerwach między zdjęciami i było to okropnie wkurzające".
Mena Suvari wciela się w postać Heather, układnej i ślicznej członkini szkolnego chóru. Staje się ona obiektem miłosnych zabiegów Oza i wprowadza go do krainy romansu. Suvari uważa podobnie jak jej bohaterka, że film traktuje bardziej o miłości niż o seksie. "Heather jest przekonana, że najważniejsza jest prawdziwa miłość i tego właśnie uczy Oza. W pewnym sensie pomaga mu odnaleźć samego siebie".
