To juz nie to samo – Kolejny raz przekonujemy sie ze po latach nie da sie zrobic kontynuacji jakiegos filmu. Lepiej wziac sie za przerobke, niz za nowa czesc. Bo do przerobki wiadomo kazdy bedzie sie czepiac ze to nie to samo, ale o to chodzi. A tu nie widze powiazania. te same twarze (lekko postarzaly sie) i co wiecej, nic. Klapa.
chybiona kontynuacja! – O ile "Miś" był filmem rewelacyjnym, jego kontynuacja pod postacią "Rysia" – beznadziejna!
Absurdy są po prostu beznadziejne, a poczucie humoru pana Tyma malo śmieszne. Ten sam człowiek robił, a jednak to nie to co dwadzieścia parę lat temu!!!
> Jankes o 2009-12-21 16:46 napisał:
> Beznadzieja, to szczerze powiedziawszy chyba jeszcze za dużo jak na ten syf. To
>porównanie z "Misiem" zupełnie nie pojmuje na czym ma polegać. Ten "gniot" nie
> powinien był zostać nawet nakręcony. NIE POLECAM!!!
"Ryś" to niby "Miś" ćwierć wieku później! Ten sam reżyser, scenarzysta, postacie ileś lat starsze – tylko, że pomysłu na ciekawy scenariusz brak, humor już nie ten, a dialogi raczej mało błyskotliwe:)! A rekwizyty i upodobania – żenada!
> Czechu o 2009-12-21 17:07 napisał:
> Dokładnie świetnych filmów nie powinno się rujnować beznadziejnymi kontynuacjami
> na które nie ma się pomysłu tak samo było z próbą powtórzenia serialu
> Alternatywy 4, nie ma sensu to były inne czasy i tego już się nie powtórzy.
No ale niestety, niektórzy próbują to czynić czepiając się strzępków pomyslów jak pijany płotu… i wychodzi to co wyszło:)!
Pozostałe
Proszę czekać…
Film dno i to ma być niby kontynuacja legendarnego klasyka Barei "Miś"? Totalna zwała i żenada w najczystszej możliwej postaci.