Smolny planuje zemstę - Adrian musi ponieść karę. Krzysztof zamierza iść na policję. Basia się nie zgadza - nie chce pamiętać o próbie gwałtu. Smolny jednak nie zamierza odpuścić - idzie na zajęcia Baliszewskiego. Eliza wie, że nie da rady być tłumaczem fińskich dyrektorów. Podłamana, przyznaje się szefowi do kłamstwa. Ten jest na nią wściekły, ale, postawiony pod ścianą, każe jej zająć się gośćmi z Finlandii. Eliza ich oczarowuje. Zadowolony szef odwozi ją do domu i całuje na pożegnanie. Widzi to Jarek. Do Kamila i Zuzy przychodzi pracownica opieki społecznej. Zarzuca im, że zbyt późno powiadomili o śmierci mamy Tosi. Kobieta chce wiedzieć, czy Hofferowie chcą sprawować opiekę nad osieroconym dzieckiem, do czasu ustaleń sądu. Zuza i Kamil zgadzają się.