Renato prosi Ignacię, aby dała mu numer do Mabel. Mężczyzna ponownie przeprasza Igora za wszystkie wyrządzone mu krzywdy. Diego nie chce wracać do szkoły. Rebeca i Gonzalo idą do kawiarni, gdzie o mały włos nie natykają się na Adolfo. Mąż Ignacii prosi, aby wstawiła się za nim u szwagra. Mężczyzna obawia się, że Javier będzie chciał go wsadzić za kratki. Carola wychodzi z więzienia. Po powrocie do domu nie odzywa się do nikogo i zamyka w swoim pokoju. Lekarz uprzedza Yolandę i Emilio, że musi przyśpieszyć poród, bo życie Hildy i dziecka są zagrożone. Javier jedzie do Rebeci i natyka się na Gonzalo. Dochodzi do scysji między rywalami. Rebeca traci przytomność. Mabel wyznaje Renato, że jeden z jej synów jest jego, a nie Igora.