Transfer 2007

Widzę różne opinie na temat tego filmu. Powiem tak, film porusza temat bardzo trudny, kontrowersyjny i porusza go według mnie w sposób dobry. Chodzi mi o to, że film nie jest tendencyjny w żadną stronę, na prawdę jak dla mnie jest bardzo obiektywny. Doskonale pokazuje, że nie zawsze jest łatwo dojrzeć prawdę, że nie zawsze jest ona jedyna, że medal zawsze ma dwie strony. Dodam, że doskonałe aktorstwo daje dużo w tym filmie

[7/10] Dobry – Ciekawy i poruszający.

Rozczarował mnie, kiepski fim. – Temat na pewno istotny i poruszany za oceanem szczegolnie teraz, gdy Demokraci zamierzają zdetronizować Republikan. A film jest typowa amerykanska sieczka. Zabrakło chyba twórcom pomyslu na ten film. Nie brakuje za to schematow i standardow typowych dla takich produkcji, moralizaroststwa oraz happy endu.
Mamu tu zimną i piękną Streep w roliszefa cIA, niewinnego Amerykanina pochodzenia egipskiego, jego brutalnego rodaka kierjacego egipska policja, ktory ma problemy z corka, ktora z kolei jest zakochana w terroryscie chcacym…
momentami robi sie ztego farsa. na szczescie nie zabraknie "american hero".
4,5 /10

4\5 – "Transfer" to kolejny film, który porusza w jakimś stopniu polityczne sprawy. Ale jak dla mnie jet o wiele lepszy od "Michael’a Clayton’a", czy też"Ukrytej strategii". W tym przypadku opowiadana historia naprawdę mnie zainteresowała. Składa się pewnie na to całokształt, czyli obsada, reżyseria, scenariusz i muzyka. Dla mnie film ten jest pozytywnym zaskoczeniem.