W domu rodziców Leny dochodzi do kłótni, po której ojciec po raz pierwszy przeprasza Lenę. Dobrusia spędza święta z mamą - obie przeprowadzają zbiórkę pieniędzy dla psów w schronisku. Janek ucieka z Zakopanego ścigany przez wkurzonych górali, którzy chcą, żeby ożenił się z Hanką po tym jak pijany spędził u niej noc. Oliwia coraz bardziej martwi się o siostrę.