W prowincjonalnym hoteliku na skutek zbiegu okoliczności w pokojach obok siebie zamieszkują dwaj mężczyźni: Artur Karcz – inżynier, który utrącił na komisji dyscyplinarnej młodego inżyniera podejmującego słuszne, ale sprzeczne z przepisami decyzje i Seweryn Karcz – ojciec, który przybył tu zaproszony na cykl występów pianistycznych po dłuższej chorobie.