Mecenas Kaszuba w porannym zamieszaniu zażywa zbyt silne leki. W rezultacie zjawia się w sądzie w stanie wskazującym na... luźny stosunek do obowiązków służbowych. Zrozpaczona Iga wygarnia mecenasowi jego nonszalancję i nieliczenie się z konsekwencjami, które krzywdzą innych. To jednak nie koniec problemów Małeckiej.