Źródło

7,3
Na przełomie tysiąca lat Tom Creo (Jackman) wiódł trzy życia, w XVI wieku jako konkwistador Tomas, w XXI wieku jako dr Tom Creo i w XXVI wieku jako astronauta. W każdym z nich miał tylko jeden cel - ocalić życie ukochanej kobiety. Zobacz jak naznaczony przez czas mężczyzna pojmuje znaczenie miłości, życia, człowieczeństwa oraz własnej śmiertelności.
dodający: 20.11.06r., weryfikator: 05.09.07r., galeria: 12.11.07r.

Podróż ku nieznanemu, do źródeł źródła życia. 10

Zapewne większość z nas chciałaby odbyć jakąkolwiek podróż. Nie byle dokąd, bo być może do samego wnętrza ziemi, albo na Księżyc, może jeszcze dalej. Nie zdajemy sobie nawet sprawy, że najważniejszą podróżą w naszym życiu jest… samo życie. Czasem jest ono nieuniknioną tułaczką ku prawdzie i przeznaczeniu. Film „Źródło” oferuje nam znacznie, znacznie więcej. Otwiera oczy na sprawy tak proste i błahe, które po seansie wydają się niemożliwym. Religia, czy może wiara mogą sobie przeczyć? Czy jedno może żyć bez drugiego? Czy człowiek może żyć bez drugiego człowieka? Dość tej filozoficznej wzmianki, czas rozpocząć podróż do nieznanego i niepojętego nam życia.

Źródło (2006) - Hugh Jackman, Rachel Weisz

Mógłby ktoś powiedzieć, że film ten jest zarówno podobnym jak i różnym od znanego wszystkim dzieła literackiego pt. „Boska komedia” Dantego Alighieri. Sprzyja temu wędrówka głównego bohatera po świecie równoległym (którym jednak nie jest piekło, ani niebo, a coś pomiędzy), i na dodatek w poszukiwaniu ukochanej lub próbie wskrzeszenia/wyzdrowienia jej. Podczas oglądania „Źródła” wciąż miałem przed oczyma obrazy przedstawione przez Dantego. W filmie mamy także do czynienia z typowymi dla średniowiecza nurtem wielkiej inkwizycji, a także renesansowym spostrzeganiem Boga. W tej mieszance mamy także akcenty kultury Majów i ich myśli stworzenia świata, zupełnie odmiennej od chrześcijańskiej. Wszystko to sprawia, że obraz (tym razem przedstawiony na wielkim ekranie przez Darrena Aronofsky’ego) jest wchłaniamy wszystkimi dostępnymi nam zmysłami. Pragniemy poczuć się tak jak główny bohater, wcielić się w jego postać, a także przeżyć to, co on i jego żona czują. Obraz ten spowija pewna otoczka, czyli świat rzeczywisty i ten równoległy. Poznajemy kim jest i jaką rolę odgrywa Tomas (Hugh Jackman) oraz dokąd jest w stanie dotrzeć, by ocalić ukochaną żonę Izzi (Rachel Weisz). Co może począć nauka i wiedza na temat tak bliski człowiekowi? Czy wystarczy tylko gorliwie się modlić i liczyć się z wolą Bożą? Tego wszystkiego próbuje Tomas, aż w końcu dochodzi do bezpośredniej konfrontacji. Człowiek z kart powieści umierającej żony kontra wewnętrzna dusza pozbawiona wszelkich negatywnych emocji. Co jest tego nagrodą? Czy śmierć jest dopiero początkiem? Interpretacji tego filmu jest tyle, ile widzów. W tej recenzji przedstawiam własną interpretację, stąd mogą wynikać pewne nieścisłości z interpretacją odbiorcy.

Warto przyjrzeć się i docenić stronę wizualną filmu. Na ekranie byliśmy w stanie podziwiać niezwykły kontur oraz wnętrze ludzkiego umysłu. Wszystko to za pomocą zapierających dech w piersiach efektom specjalnym, muzyce (Clint Mansell) dopasowanej do nastroju i klimatu filmu. Powstaje dzięki temu tło, na którym jak zaczarowani poruszają się bohaterowie ze światów tak jednocześnie dalekich i sobie bliskich. W kinematografii wyróżnia się filmy, które potrafią się wyróżnić na tle innych, bo wysoko i nisko budżetowych. „Źródło” jest nietypowym, bo nie dla wszystkich obrazem. By ten film zrozumieć trzeba odpowiednio uważać, by się nie pogubić w czasie i przestrzeni, a także zrozumieć i próbować interpretować filmowe alegorie i symbole, co jednak nie znaczy, że jest on trudny w jego odbiorze.

6 z 11 osób uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 50
bodek75 6

Gatunek filmu. – Może to i mało istotne , ale moim zdaniem powinien być jeszcze zakwalifikowany jako fantasy , a nie Sci – fi.
A co do samego filmu to muszę przyznać , że oglądało mi się dość ciężko. Wyrafinowany , można by rzec , że taki jakiś filozoficzny skłaniający do refleksji nad życiem. W filmie mamy różnego rodzaju przenośnie , a także odniesienia do jakiś średniowiecznych wierzeń no i do samej biblii.
Zdaję mi się , że ten rodzaj filmu trzeba po prostu lubić. Obraz dosyć dobry , ale do mnie trafił raczej słabo.
6/10

ALVAREZ

MIESZNE ODCZUCIA – Szczerze mówiąc dziwi mnie ten wielki zachwyt nad filmem.Owszem,tworzy wokół siebie jakąs taką tajemniczą aure i szczególną atmosferę,ale dla mnie nie wystrcza to aby zaliczać go do arcydzieła.Zwłaszcza,że role głównych bohaterów nie są zbyt przekonywujące.Powiedziałbym nawet,że są sztuczne.Szczególnie nie pasował mi tu w ogóle H.Jackman.Również przyczepiłbym sie do fabuły,która na siłe próbuje wywrzeć na nas wielkie wrażenie.

majak01 8

8/10 – Jak większość stwierdziła, tak i ja podzielam to zdanie – produkcja dziwna, lecz udana. Podejmuje ciekawą tematykę i swym oryginalnym podejściem przykuwa uwagę widza. Ze względu na złożoność fabuły i jej zagmatwanie polecam obejrzeć więcej niż jeden raz. Myślę, że warto.

Odi 7

Mieszane uczucia – Co do filmu. Nie wiem dlaczego według Was ma on takie głębokie przesłanie. Szczerze zastanawiałbym się, czy jest on o miłości, o śmierci, o życiu wiecznym, o reinkarnacji czy o mieszających się religiach. Mam wrażenie, że w pełni zrozumieć ten film może tylko twórca scenariusza. Nie chodzi o to, że trudno jest odgadnąć symbolikę, trudno jest mi właściwie odpowiedzieć sobie na pytanie, co autor chciał mi powiedzieć? Kochaj i szanuj życie? Jedynie takie odpowiedzi nasuwają mi się na myśl. Skoro są one prawidłowe to wydają mi się banalne. Ubrane w 1,5 godzinny nudnawy i przymulony obraz. Mimo, że film podobał mi się w jakimś tam stopniu, głównie dzięki swojej kościelnej niemal mistyce, to nie mogę zaprzeczyć, był nudnawy. Co bardzo psuje odbiór i chęć do dalszego oglądania. Zwłaszcza, że fabuła da się ując w jedno zdanie tak jak to zrobiono w bardzo trafnym opisie, a przesłanie mimo wszystko jest bardzo proste i nawet rzekłbym, nie godne 1,5 godzinnej uwagi. Mimo wszystko cieszę się, że obejrzałem, czasu nie straciłem. Moja ocena to 7/10.

P.S. Aktorzy zagrali według mnie bez polotu. Weisz jedna z moich ulubionych aktorek, bardzo zawiodła, nie podobała mi się jej rola i wykonanie.

Anonimowy

Dziwny, tajemniczy a zarazem piękny… – Choć nie wiem do końca jak sprecyzować i odnaleźć się w fabule tego filmu, wiem jedno, że przedstawione w tym filmie wątki poruszają temat śmiertelności ludzkiej, obsesyjnego dążenia do nieśmiertelności oraz niemożność pogodzenia się ze śmiercią – śmierć jako choroba na którą nie ma lekarstwa. Jest jednak pewna nadzieja odnalezienie Biblijnego Drzewa Życia…

Edit 24.05.2007: Zrozumiałem cały film gdy oglądnąłem go po raz drugi.

Właśnie kupiłem sobie Soundtrack z filmu "Źródło" Przepiękna muzyka Clinta Mansella. Ciarki przeszywają moje ciało, i bardzo wpływa na mą psychikę, muza spokojna a zarazem spontaniczna, ułożona, pełna harmonii, odczuwam w niej smutek… płaczę. Słuchając powracają wspomnienia z poszczególnych scen filmu…

Odi Anonimowy 7

> centralny o 2008-03-18 00:52 napisał:
> Choć nie wiem do końca jak sprecyzować i odnaleźć się w fabule tego filmu, wiem
> jedno, że przedstawione w tym filmie wątki poruszają temat śmiertelności
> ludzkiej, obsesyjnego dążenia do nieśmiertelności oraz niemożność pogodzenia się
> ze śmiercią – śmierć jako choroba na którą nie ma lekarstwa. Jest jednak pewna
> nadzieja odnalezienie Biblijnego Drzewa Życia…
>
> Edit 24.05.2007: Zrozumiałem cały film gdy oglądnąłem go po raz drugi.
>
> Właśnie kupiłem sobie Soundtrack z filmu "Źródło" Przepiękna muzyka Clinta
> Mansella. Ciarki przeszywają moje ciało, i bardzo wpływa na mą psychikę, muza
> spokojna a zarazem spontaniczna, ułożona, pełna harmonii, odczuwam w niej
> smutek… płaczę. Słuchając powracają wspomnienia z poszczególnych scen filmu…

Co do muzyki. Facet jest mistrzem w budowaniu nastrojów, przez co płacą mu kupę forsy za każdy dźwięk jaki nagra. Nie wiem czy wiesz ale to on stworzył soundtrack do Requiem for a dream. Kup sobie tą płytę i włącz w nocy, słuchaj w ciemnościach. Wrażenia gwarantowane!

Więcej informacji

Proszę czekać…