Co się stanie, jeżeli ludzie opuszczą kiedyś Ziemię i pozostanie na niej jedynie mały robot?
WALL.E (Wysypiskowy Automat Likwidująco Lewarujący. E-klasa) przez siedemset lat w samotności oczyszcza Ziemię z odpadów pozostawionych przez ludzi. Pewnego dnia na planetę przybywa EVE – nowoczesna, przepiękna, myśląca maszyna. Tego dnia życie WALL.E’ego zupełnie się zmienia i nabiera nowego sensu. Jego podróż przez galaktykę, przyjaźń z EVE, zabawne przygody oraz nowi, niekiedy niezwykli przyjaciele stali się tematem najnowszej komedii Studia Pixar.
Twórcy filmu konsultowali się z Rogerem Deakinsem w sprawie wysoce zaawansowanych systemów oświetlenia. Dzięki temu duża część pierwszej połowy filmu jest skąpana w sepii, która charakteryzuje wiele filmów, do których Deakins robił zdjęcia.
Jednym z współprojektantów EVE, był Jonnathan Ive, wiceprezes ds. wzornictwa przemysłowego firmy Apple, który zaprojektował wygląd iPoda.
Na półkach WALL-E-go znajduje się kilka figurek krasnali, zaprojektowanych przez holenderskiego artystę Riena Poortvlieta.
Pozostałe
Film został zadedykowany Justinowi Wrightowi, 27-letniemu animatorowi studia Pixar, który zmarł na atak serca.
Statek, na którym mieszkają ludzie, nazywa się Axiom. W matematyce i logice pojęcie to (po polsku – aksjomat) oznacza coś niekwestionowanego, przyjętego za pewnik.