Film w dużej mierze opiera się na kreacji Josepha Gordona-Levitta, który w niezwykły sposób przeobraża się w Snowdena. Skupia się na geście, intonacji i chłopięcym uroku, tak że w zamykającej sekwencji trudno znaleźć różnice między nim a pierwowzorem. przeczytaj recenzję
„Snowden” pomimo kilku wad jest zadowalającym filmem sensacyjnym. Pokazuje, że czasami warto zakleić kamerkę w naszym laptopie, bo nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie. przeczytaj recenzję
Pozostałe
Proszę czekać…