Mateusz rozmawia z Krzysztofem, ojcem swojej uczennicy Kasi. Dziewczynka martwi się o swojego dziadka, Zdzisława. Krzysztof przyznaje, że odkąd u jego ojca zdiagnozowano cukrzycę, trudno mu się pogodzić z koniecznością zmiany trybu życia. Krzysztof prosi Mateusza, by porozmawiał z mężczyzną. Mateusz odwiedza Zdzisława. Mężczyzna nie otwiera. Na klatce schodowej spotyka pielęgniarza, który przyszedł zrobić zastrzyk starszemu panu. Otwiera drzwi własnym kluczem. Znajdują martwego mężczyznę w łóżku i dwa puste opakowania po insulinie. Sekcja potwierdza przedawkowanie. Pielęgniarz przyznaje, że poprzedniego dnia miała zastąpić go córka Zdzisława. Policjanci przesłuchują Krystynę i jej męża Tomasza. Kobieta wyznaje, że ją z kolei zastąpił jej brat Krzysztof. Gibalski ustala, że Zdzisław z Krzysztofem pokłócili się wieczorem. Mężczyzna zostaje przesłuchany. Nocul ustala, że Zdzisław w dniu śmierci, przelał wszystkie swoje pieniądze na konto lokalnego radcy prawnego, który miał być wykonawcą ostatniej jego woli.