Na farmie wszystkie zwierzęta mają swoje zadanie. Kogut Chanticleer pieje co rano i wtedy wstaje słońce. Ale pewnego dnia przybywa zły Książę Sów. Sprawia, że kogut rano nie wydaje nawet dźwięku. A słońce i tak wschodzi. Zwierzęta z farmy wyśmiewają się z koguta, która odchodzi. Wtedy dopiero nastają ciemności i zaczyna padać deszcz, który nie ma końca. Zwierzęta wyruszają więc w podróż, aby odnaleźć Chanticleera. Wśród nich jest chłopiec z farmy, Edmund, zamieniony w małego kotka.