Rooney, matko boska… Przecież to jest w ogóle niepojęte.
No cóż pierwsza połowa filmu jest interesująca ale im dalej tym gorzej ? Chyba czegoś zabrakło ? A Nicole Kidman z tym barankiem na głowie kiepsko wygląda ;) A cha świetny jest kawałek na końcu :Sia – Never Give Up
Pozostałe
Proszę czekać…
Fajna historia. W środkowej części nieco się wlecze. Niska samoświadomość jak na co najmniej 25 latka. Brak ukazania refleksji w wieku nastolatka jest błędem.