Romantyczne kolacje przy świecach, podróże i wieczory tylko we dwoje – to nowy plan na życie Joanny i Andrzeja. Wszystko za sprawą ich syna Tomka, który właśnie oznajmił Domirskim, że wyprowadza się z domu. Rodzice, choć są zaskoczeni tą decyzją, wiedzą, że to najwyższy czas, aby ich syn wziął odpowiedzialność za swoje życie. Kiedy Joanna i Andrzej odkrywają nowy dom Tomka nie kryją zdziwienia… Wieczorem cała rodzina Domirskich spotyka się, aby świętować wyjątkową rocznicę – 25 lecie ślubu Joanny i Andrzeja. W ulubionej tawernie zjawiają się prawie wszyscy. Brakuje tylko najmłodszego syna Łukasza i jego żony Natalii. Podczas rodzinnego spotkania Joanna zauważa napiętą atmosferę pomiędzy Kamą a jej partnerem Danielem. Córka uspokaja jednak Domirską, że wszystko jest w porządku. Po zakończonej uroczystości Joanna i Andrzej zamierzają świętować tylko we dwoje. Domirski chcąc, by ten wieczór był naprawdę niezapomniany postanawia wspomóc się niebieskimi pastylkami. Romantyczny nastrój zakłóca dzwonek do drzwi. To Łukasz i Natalia. Ich wizyta jest związana nie tylko z rodzinną uroczystością. Młode małżeństwo prosi Domirskich o to, aby mogli wprowadzić się do rodziców. W ten sposób chcą oszczędzić na własne mieszkanie. Andrzej jednak sceptycznie podchodzi do tego pomysłu. Na dodatek niebieskie pastylki zupełnie mu nie służą. Domirski ląduje w szpitalu.