Jennifer bardzo poważnie myśli o wyjściu za mąż za Michaela, detektywa z San Francisco. Dziewczyna jeszcze trochę zwodzi mężczyznę, próbuje go wybadać, poznać, sprawdzić, czy aby na pewno jest tym właściwym, wymarzonym. Michael zabiera ją na spotkanie ze swą matką. Pani Courtland jest starą damą poruszającą się na wózku inwalidzkim i traktuje dziewczynę chłodno, z rezerwą. Nie może pozbyć się żalu, że Jennifer zabiera jej syna, jedyną podporę starości. W mieście grasuje maniakalny morderca. Zabija swe ofiary z pozoru bez motywu. Śledztwo w sprawie serii zabójstw przydzielono Michaelowi. Codziennie przy kolacji relacjonuje matce szczegółowo przebieg dochodzenia. Kobiety Michaela, matka i narzeczona, zamieszkują razem. Nie wiedzą, że obie są następnym celem mordercy-maniaka.