W tym odcinku wracamy do wydarzeń sprzed dwóch miesięcy. Joanna wspomina, jak z niepokojem patrzyła w przyszłość i pozwoliła by strach był jej doradcą. Zwątpiła wtedy w męża i na zgodnej dotąd relacji między nią a Andrzejem pojawiła się rysa. Kiedy Andrzej postanowił odejść z Velmisu by rozwijać swój biznes, utrzymanie domu spadło w całości na Domirską. Sytuacja finansowa rodziny spędzała wtedy sen z powiek Joanny i zmuszała ją do ślęczenia wieczorami nad rachunkami by mieć pewność, że uda im się związać koniec z końcem. Joanna wspomina sytuację, kiedy mąż bez jej wiedzy nadwyrężył domowy budżet, kupując używane auto. Na pomoc Andrzejowi ruszyła w tamtym trudnym czasie Kama projektując dla jego nowej firmy profesjonalne materiały reklamowe. Dzisiaj Joanna widzi, że Andrzejowi zawodowo wiedzie się coraz lepiej i jest pełna wiary w to, że wszystko się jeszcze jakoś ułoży. W odcinku poznamy również tajemnicę Kamy, którą przez przypadek odkryje Tomek. Jeśli ta tajemnica ujrzy światło dzienne może zniszczyć reputację młodej Domirskiej i zranić uczucia bliskich jej osób. Tomek postanawia działać i ochronić siostrę przed kompromitacją. Do pomocy angażuje Milo, Zośkę oraz…Beatę. Okazuje się bowiem, że muszą „włamać się” do Velmisu i do komputera służbowego Joanny, by przechwycić maila, którego do bliskich Kamy wysłał Daniel. Mail zawiera wybuchowe, erotyczne video z Kamą w roli głównej… Czy Tomkowi uda się kolejny raz zapobiec rodzinnemu kryzysowi?