Ewa Dąbrowicz jest bardzo zaprzyjaźniona z sąsiadami - Sylwią Żyto i jej partnerem, Tadeuszem Pląskowskim. Pewnego dnia obie kobiety spotykają się na spacerze i idąc potem przez las natrafiają na sąsiada Damiana Pietrulę. Widzą, jak do jeziora wyrzuca zwłoki zawinięte w dywan. Jednak szybko zaalarmowana policja wyjaśnia sprawę i okazuje się, że to manekin z wystawy. Obie kobiety nie rozumieją, dlaczego Damian to zrobił.