Marysia znów nie ma z kim zostawić Julki. Korzysta więc z pomocy Szymona. Gdy będąc w pracy, nie może się z nim skontaktować, zaczyna podejrzewać, że jej córce coś się stało. Okazuje się jednak, że martwiła się na zapas. Niebawem rozmawia z Kmiecińskim na temat ich rzekomego romansu. Oboje dochodzą do wniosku, iż za plotkami na ich temat stoi Sandra. Aurelia wraca do Wadlewa. Opowiada sąsiadom, jak okrutnie potraktował ją Marian, zostawiając samą w lesie z samochodem z przebitą oponą. Nikola mówi Błażejowi o dziwnym zachowaniu Radka. Ma nadzieję, że może on, jako jego dobry kolega, wie co się za nim kryje.