Magdalena Stańczyk z Bochni przypadkiem spotyka w supermarkecie dawną znajomą. Kobiety poznały się prawie 6 lat temu w szpitalu przed urodzeniem swoich synów, jednak straciły kontakt, kiedy Hanna wyjechała rok później z mężem Jackiem do Kielc. Kiedy Magdalena zaczepia Hannę, kobieta w popłochu opuszcza sklep.