Po nocy spędzonej z Błażejem, Ola liczy na wspólny, miły dzień z ukochanym. Chłopak tłumaczy jej jednak, że musi iść na policję z dziewczyną, której pomógł ratować potrąconego psa. Na komisariacie Błażej jest pod wielkim wrażeniem Gosi, która ostro walczy z bezdusznym policjantem. Zaprasza Zimińską na wspólną kawę. Tomka ostrzega kolega - bandyci wiedzą, że jest u brata, jadą do niego, chcą zwrotu "długu". Chłopak w panice zaczyna się pakować. Wychodząc mówi zaskoczonej Julce, że musi wyjechać na jakiś czas. Kiedy Igor z rodziną jedzą śniadanie, w drzwiach staje Bolo z kumplem. Weronika ostro ściera się z byłą żoną Roberta i wygrywa. Mężczyzna może wziąć do siebie syna na weekend. Tadeusiak jest bardzo wdzięczny - proponuje Weronice wspólne, rodzinne popołudnie. Podczas meczu piłki nożnej Antosia z bardzo mieszanymi uczuciami obserwuje rosnącą zażyłość mamy z przystojnym policjantem.