Ekscentryczny miliarder John Hammond, wykupuje wyspę, na której dzięki grupie naukowców i DNA uwięzionych w bursztynie komarów, ożywia kilkanaście gatunków dinozaurów. Kilka miesięcy później na wyspę przylatuje grupka paleontologów, mająca zachęcić ludzi do nowej atrakcji. Tymczasem nad wyspę nadciąga burza i dochodzi do awarii, w wyniku której dinozaury uwalniają się z klatek. Wśród nich są również Raptory i Tyranozaur.
William Hurt otrzymał propozycję zagrania dr. Granta, jednak odrzucił ją, nie przeczytawszy ani scenariusza, ani książki, na podstawie której powstał film.
Harrison Ford nie przyjął oferty zagrania głównej roli męskiej.
Agent Michaela Crichtona rozesłał książkę do sześciu wytwórni i reżyserów. Warner Brothers chciał zaangażować do reżyserii Tima Burtona, a Columbia – Richarda Donnera. Studio Fox również było zainteresowane i chcieli zatrudnić do projektu Joe Dantego, podczas gdy Universal chciał Stevena Spielberga. Crichton niechętnie widział sprzedanie praw w drodze licytacji, więc zdecydował o ustaleniu przez jego agenta jednej ceny za prawa do filmu i zastrzegł sobie możliwość wyboru najodpowiedniejszego kandydata. Po przeprowadzeniu wywiadów z proponowanymi reżyserami, zgodził się sprzedać prawa do książki studiu Universal i powierzyć przeniesienie jego wizji Stevenowi Spielbergowi, który był jego pierwszym wyborem.
Pierwsza wersja scenariusza zakładała pozostanie Hammonda na wyspie.